Nie żyje wielki talent. Ali Tazeem miał 18 lat

Ali Tazeem był uznawany za wielki talent na Wyspach Brytyjskich. 18-letni pięściarz zginął tragicznie w wypadku samochodowym.
Do wypadku doszło w niedzielę rano w Wolverhampton. Tazeem był pasażerem samochodu, który nagle zjechał z drogi i uderzył w ścianę.
ZOBACZ TAKŻE: Matka Phila Fodena uderzona na gali bokserskiej. Piłkarz stanął w jej obronie (WIDEO)
"Nie mogę w to uwierzyć, nawet nie umiem tego prawidłowo przetworzyć. Dopiero wczoraj rozmawialiśmy o tym, jak poprowadzić jego profesjonalną karierę. Teraz myślę tylko o Alim i jego rodzinie" - napisał w mediach społecznościowych promotor pięściarza Sam Jones.
Tazeem był postrzegany jako wielki talent. Jako amator stoczył 51 walk, z których przegrał tylko sześć. Jego umiejętnościami zachwycał się m.in. były mistrz świata w kategorii junior półśredniej Amir Khan.
