Dreszczowiec w Bełchatowie! Tie-break rozstrzygnął rywalizację PGE Skra – Indykpol AZS
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 3:2. Skrót meczu
Efektowny blok w meczu PGE Skra - Indykpol AZS
Bolesny uraz Mateusza Bieńka
Aleksandar Atanasijević - najlepsze akcje MVP meczu PGE Skra – Indykpol AZS
Grzegorz Łomacz: Odetchnęliśmy po ostatniej piłce
Jędrzej Gruszczyński: Pozostaje niedosyt
W trzecim meczu ćwierćfinału play-off PlusLigi PGE Skra Bełchatów wygrała z Indykpolem AZS Olsztyn 3:2. Spotkanie było kapitalnym widowiskiem, które zwieńczył emocjonujący tie-break. W rywalizacji do dwóch zwycięstw lepsi okazali się siatkarze z Bełchatowa (2—1) i to oni awansowali do półfinału, w którym zagrają z lepszym z pary Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk.
Siatkarze PGE Skry efektownie rozpoczęli to spotkanie – po dwóch asach serwisowych Aleksandara Atanasijevicia prowadzili 5:1. Złapali właściwy rytm, grali skuteczniej od rywali i w środkowej części seta mieli wyraźną zaliczkę (18:11). Później prowadzili jeszcze 20:13 i nastąpiło załamanie. Olsztynianie ruszyli do odrabiania strat, a kluczowa była seria dobrych zagrywek Mateusza Poręby (21:21). Po asie serwisowym Toreya DeFalco Indykpol AZS miał piłkę setową (23:24). Bełchatowianie doprowadzili do gry na przewagi, w której goście mieli kolejne szanse. Wojnę nerwów wygrali jednak siatkarze PGE Skry, a w ostatniej akcji DeFalco dotknął siatki (29:27).
Zobacz także: Norbert Huber - najlepsze akcje MVP meczu GKS – ZAKSA
W drugiej odsłonie, po wyrównanym początku (10:10), oglądaliśmy koncert gry olsztynian. Skuteczna gra w ataku i szczelny blok pozwoliły gościom uzyskać wyraźną przewagę. Po skutecznym ataku Karola Butryna było 15:21. Wówczas powtórzyła się historia z pierwszej partii, tym razem to bełchatowianie ruszyli do odrabiania strat. Seria dobrych zagrywek Atanasijevicia pozwoliła złapać punktowy kontakt (20:21), goście zdołali jednak utrzymać przewagę. Dwa ostatnie punkty dla Indykpolu AZS przyniosły skuteczne ataki Butryna (23:25).
Set numer trzy to na początku zacięta walka obu ekip. Od stanu 9:9 inicjatywę zaczęli przejmować siatkarze z Bełchatowa. Znów błysnął w polu serwisowym Atanasijević, do dobrej zagrywki gospodarze dołożyli skuteczny atak i zbudowali solidną zaliczkę (17:13, 20:14). W końcówce olsztynianie nie byli w stanie odrobić strat, popełniali sporo błędów, a jeden z nich - zepsuta zagrywka - zamknął tę część meczu (25:19).
Przyjezdni nie zrazili się niepowodzeniem w poprzedniej partii i efektownie rozpoczęli czwartego seta (4:9). Później jeszcze powiększyli przewagę (6:11), ale siatkarze PGE Skry zerwali się do walki i złapali kontakt (12:13). Olsztynianie szybko odbudowali przewagę – po asie serwisowym DeFalco było 13:17. Grali skutecznie w ataku i utrzymywali przewagę do końca, mimo zabiegów rywali. Gdy Butryn skończył kapitalną akcję obu ekip, goście mieli piłkę setową (21:24), a skuteczny atak DeFalco ustalił wynik seta (22:25) i wyrównał stan meczu.
W tie-breaku w ekipie z Bełchatowa zabrakło Mateusza Bieńka, który doznał urazu w poprzedniej partii. Decydujący set to nadal zacięta walka obu drużyn. Dwie ostatnie akcje przed zmianą stron wygrali siatkarze Indykpolu AZS – najpierw skutecznie zaatakował Butryn, a po chwili rywale wpadli w siatkę (6:8). Punktowy blok pozwolił gościom odskoczyć na trzy oczka (7:10), ale trzy kolejne punkty zdobyli rywale. W końcówce kapitalnie prezentował się Atanasijević, który był motorem napędowym PGE Skry. To on wywalczył piłkę meczową (14:12), a w ostatniej akcji meczu skutecznie zaatakował Milad Ebadipour (15:13).
Skrót meczu PGE Skra - Indykpol AZS:
Najwięcej punktów: Aleksandar Atanasijević (28), Mateusz Bieniek (14), Robert Täht (14), Milad Ebadipour (13) – PGE Skra; Karol Butryn (22), Torey DeFalco (22), Mateusz Poręba (12), Robbert Andringa (11) – Indykpol AZS. Gospodarze skuteczniejsi w polu serwisowym (9–5), w którym popełnili mniej błędów (18–24). Goście lepiej punktowali blokiem (5–11). Atak 52%–54% skuteczności. MVP: Aleksandar Atanasijević (23/45 = 51% skuteczności w ataku + 5 asów serwisowych).
PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (29:27, 23:25, 25:19, 22:25, 15:13)
Skra: Milad Ebadipour, Mateusz Bieniek, Aleksandar Atanasijevic, Dick Kooy, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz – Kacper Piechocki (libero) oraz Mikołaj Sawicki, Robert Täht, Damian Schulz, Mihajlo Mitić, Sebastian Adamczyk. Trener: Slobodan Kovać.
AZS: Robbert Andringa, Mateusz Poręba, Jan Firlej, Torey DeFalco, Taylor Averill, Karol Butryn – Jędrzej Gruszczyński (libero) oraz Szymon Jakubiszak, Jan Król, Dawid Siwczyk. Trener: Javier Weber.
Stan rywalizacji play-off (do dwóch zwycięstw) 2—1 dla PGE Skry (1:3, 3:0, 3:2), która awansowała do półfinału.
Wyniki ćwierćfinałów PlusLigi:
ZAKSA (1) – GKS (8) 2—0
2022-04-13: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice 3:0 (25:21, 25:12, 25:22)
2022-04-18: GKS Katowice – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (29:27, 19:25, 20:25, 19:25)
Awans: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Jastrzębski Węgiel (2) – Trefl (7) 1—1
2022-04-13: Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15)
2022-04-16: Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel 0:3 (23:25, 23:25, 14:25)
2022-04-20: Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk (środa, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go)
Skra (3) – AZS (6) 2—1
2022-04-12: PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:19, 24:26, 26:28, 14:25)
2022-04-15: Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 13:25, 23:25)
2022-04-19: PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (29:27, 23:25, 25:19, 22:25, 15:13)
Awans: PGE Skra Bełchatów.
Warta (4) – Resovia (5) 2—0
2022-04-12: Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia 3:1 (27:25, 24:26, 25:20, 27:25)
Awans: Aluron CMC Warta Zawiercie.
Przejdź na Polsatsport.pl
