Gołąb przerwał mecz snookera. "Jak on się tam dostał?" (WIDEO)
Do nietypowej sytuacji doszło podczas piątkowych zmagań World Snooker Championship w Sheffield. W trakcie pojedynku Marka Selby'ego z Yanem Bingtao na stole pojawił się... gołąb.
O ile ingerencja zwierząt w trakcie zmagań sportowych rozgrywanych "pod chmurką" nie jest wielkim zaskoczeniem i stosunkowo często dochodzi do takich sytuacji, o tyle pojawienie się "nieoczekiwanych gości" podczas zawodów halowych jest rzadkością.
A do takiego incydentu doszło w piątek w Shieffield. Nie wiadomo, jak to się stało, że do wypełnionej kibicami Crucible Theatre przedarł się gołąb, który wywołał niemałą konsternację i salwy śmiechu wśród publiczności oraz zawodników. Ptak w żaden sposób nie był stłumiony. Wręcz przeciwnie, wylądował na stole, po czym odleciał.
"Nigdy nie widziałem czegoś takiego w swoim życiu. Jak on się tu dostał?" - przyznał komentujący pojedynek 1/8 finału Selby - Bingtao, Rob Walker.
Według doniesień angielskich mediów, gołąb został schwytany i wypuszczony na wolność. Piątkowa konfrontacja zakończyła się remisem 4:4.
Przejdź na Polsatsport.pl