Robert Lewandowski: Sam nie wiem, co się wydarzy
Po zdobyciu 10. w karierze tytułu mistrza Niemiec piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski przyznał, że sam nie wie, jak skończą się negocjacje z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu. - Na razie nie było mowy o mojej przyszłości - powiedział w telewizji Sky.
Umowa 33-letniego kapitana reprezentacji Polski z Bawarczykami obowiązuje do końca sezonu 2022/23. Dyrektor generalny klubu Oliver Kahn zaprzeczył informacjom podawanym w mediach o tym, jakoby Lewandowski był bliski transferu do Barcelony w tym roku.
- O wszystkim, co pisze się teraz w mediach o mojej sytuacji, moim kontrakcie, nie było dotychczas mowy. Ale coś się zapewne wydarzy - uciął Polak, który zdobył jedną bramkę w sobotnim meczu u siebie z Borussią Dortmund (3:1) i po raz ósmy z rzędu został mistrzem Niemiec z Bayernem. Wcześniej dwukrotnie triumfował z ekipą BVB.
ZOBACZ TAKŻE: Transfer Roberta Lewandowskiego? Ważne słowa prezydenta FC Barcelona
- Jedyne, co wiem na pewno, to że niedługo odbędzie się spotkanie. Ale co się wydarzy - tego sam nie wiem. O moim kontrakcie i mojej przyszłości na razie nie padło ani jedno zdanie. Nie wydarzyło się nic szczególnego - zaznaczył.
Nie chciał też jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy w ogóle chce zostać w monachijskim zespole.
- O tym muszą być przekonane obie strony. To niełatwa sytuacja - przyznał. Spytany, czy klub chce go zatrzymać, również odparł wymijająco... - Trzeba o to spytać klub - odparł.
Kahn zapewniał wcześniej, że Bayern chce utrzymać Lewandowskiego najdłużej, jak to możliwe.
- Lewandowski jest z nami od wielu lat pełnych sukcesów, ale też znajduje się w takim momencie kariery, w którym zaczyna się o wielu rzeczach myśleć - nie ukrywał.
Polak ma 33 ligowe gole w tym sezonie i jest praktycznie pewny siódmego w karierze tytułu króla strzelców Bundesligi.
Przejdź na Polsatsport.pl