EBL: Zacięty mecz w Toruniu! Twarde Pierniki lepsze od Anwilu
Twarde Pierniki Toruń - Anwil Włocławek 94:85. Skrót meczu
Michał Samsonowicz: Obroniliśmy swój parkiet
Działo się w trzecim meczu ćwierćfinału play-off Energa Basket Ligi w Toruniu! Ostatecznie Twarde Pierniki pokonały Anwil Włocławek 94:85 i przedłużyły serię! Mecz nr 4 we wtorek o godz. 19:30.
Początek meczu układał się po myśli gości, którzy mogli liczyć na Zigę Dimca oraz Jonaha Mathewsa - dzięki nim było już 2:9. Twarde Pierniki miały spore problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych. Dopiero później ich atak uaktywnił Michał Samsonowicz, a po rzucie Aarona Cela zbliżali się na dwa punkty. Roko Rogić zmniejszył straty do stanu 21:22 po 10 minutach. W kolejnej kwarcie Daniel Amigo dawał przewagę gospodarzom. Później James Bell doprowadzał do wyrównania, a trójki Kyndalla Dykesa całkowicie zmieniały sytuację. Skończyło się to na serii 0:15! W pewnym momencie przewaga ekipy trenera Przemysława Frasunkiewicza wynosiła nawet 13 punktów. Jahenns Manigat i Roko Rogić jeszcze odpowiedzieli i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:48.
Ekipa trenera Ivicy Skelina nie zamierzała się poddawać w trzeciej kwarcie. Po małej serii 9:0 i akcjach Bartosza Diduszki był nawet remis! Anwil później mógł liczyć na Jamesa Bella i Michała Nowakowskiego, ale torunianie ciągle byli bardzo blisko. Później wychodzili nawet na prowadzenie po wsadzie Szymona Janczaka. Ostatecznie dzięki trafieniu Jonaha Mathewsa po 30 minutach był remis - po 62. James Eads w kolejnej części meczu sprawił, że to Twarde Pierniki miały nawet pięć punktów przewagi! Włocławianie reagowali błyskawicznie - głównie rzutami Michała Nowakowskiego. Spotkanie ciągle było niezwykle zacięte i emocjonujące. Na około minutę przed końcem trójka Samsonowicza oznaczała nawet sześć punktów przewagi drużyny z Torunia! Tego Anwil nie był w stanie odrobić. Twarde Pierniki wygrały 94:85 i przedłużyły serię ćwierćfinałową!
Najlepszym graczem gospodarzy był Roko Rogić z 23 punktami, 8 asystami i 7 zbiórkami. Kamil Łączyński zdobył dla gości 18 punktów i 5 asyst.
Trzeci mecz ćwierćfinałowy: Twarde Pierniki Toruń - Anwil Włocławek 94:85 (21:22, 20:26, 21:14, 32:23)
Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw): 2-1 dla Anwilu. Czwarte spotkanie odbędzie się we wtorek - ponownie w Toruniu.
Twarde Pierniki Toruń: Roko Rogic 23, Aaron Cel 15, Michał Samsonowicz 11, Daniel Amigo 11, Jahenns Manigat 11, James Eads III 10, Michał Kołodziej 7, Bartosz Diduszko 4, Szymon Janczak 2, Przemysław Karnowski 0.
Anwil Włocławek: Kamil Łączyński 18, Kyndall Dykes 16, Jonah Mathews 15, Michał Nowakowski 12, James Bell 11, Ziga Dimec 8, Luke Petrasek 3, Szymon Szewczyk 2, Marcin Woroniecki 0, Alex Olesiński 0.
Przejdź na Polsatsport.pl