Złoty set rozstrzygnął rywalizację o piąte miejsce w PlusLidze
Asseco Resovia – Indykpol AZS Olsztyn 1:3. Skrót meczu
Torey DeFalco - najlepsze akcje MVP meczu Asseco Resovia – Indykpol AZS
Asseco Resovia przegrała z Indykpolem AZS Olsztyn 1:3 w rewanżowym meczu o piąte miejsce w końcowej klasyfikacji PlusLigi. W pierwszym spotkaniu drużyna z Rzeszowa wygrała na wyjeździe 3:1, w tej sytuacji rywalizację rozstrzygnął złoty set. Górą byli w nim siatkarze Asseco Resovii (15:10) i to oni zakończyli rozgrywki na piątej pozycji.
Siatkarze Asseco Resovii efektownie rozpoczęli to spotkanie (3:0, 8:3), rywale błyskawicznie jednak odrobili straty przy zagrywkach Taylora Averilla (8:8). Gra się wyrównała, w dalszej części seta przewaga przechodziła z rąk do rąk i set rozstrzygnął się w dwóch ostatnich akcjach od stanu 23:23. Ich bohaterem był Torey DeFalco, który najpierw popisał się skutecznym atakiem, a po chwili asem serwisowym (23:25). Właśnie zagrywka była mocną bronią gości w tym secie (asy 0–3), a rzeszowianie mogli żałować kilku niewykorzystanych szans...
Zobacz także: Siatkarze Cuprum Lubin zakończyli sezon zwycięstwem nad PSG Stalą Nysa
Po wyrównanym początku drugiej odsłony, w środkowej części przewagę zaczęli budować olsztynianie (11:14, 15:18). Tym razem mocną bronią przyjezdnych był blok. W końcówce rzeszowianie nie byli w stanie odrobić strat, choć obronili dwie piłki setowe. Mateusz Poręba skutecznym atakiem ze środka ustalił wynik tej części meczu na 22:25.
Rzeszowianie uzyskali przewagę w trzeciej partii (9:5, 12:8), później prowadzili 17:13 po asie serwisowym Macieja Muzaja. Olsztynianie ruszyli do odrabiania strat, wygrali trzy kolejne akcje i złapali punktowy kontakt. Mieli go jeszcze przy stanie 19:18, gdy punktową zagrywką popisał się Robbert Andringa. Chwilę później minimalnie jednak przestrzelił i poszła seria Asseco Resovii (24:18), podczas której dwa asy posłał Jan Kozamernik. Seta zakończył błąd przyjezdnych (25:19).
Początek czwartej odsłony to przewaga gospodarzy (7:4), która szybko jednak stopniała (9:11). Środkowa część seta to chwile niemocy drużyny rzeszowskiej i wyraźna przewaga gości. Po asie serwisowym Karola Butryna różnica wynosiła już pięć oczek (15:20). Takiej straty gospodarze nie byli w stanie już odrobić. Olsztynianie spokojnie zmierzali po zwycięstwo, a mecz zakończył atak Szymona Jakubiszaka z przechodzącej piłki (19:25).
Zakończył mecz, ale nie zakończył rywalizacji o piąte miejsce. Tę miał rozstrzygnąć dopiero złoty set. Lepiej rozpoczęli go gospodarze (4:0), którzy przy zmianie stron mieli pięć oczek zaliczki po bloku Jana Kozamernika (8:3). W dalszej części seta siatkarze z Rzeszowa utrzymywali przewagę. Błąd Butryna dał im piłkę na rozstrzygnięcie rywalizacji, a w kolejnej akcji Kozamernik zatrzymał atak DeFalco (15:10).
Skrót meczu Asseco Resovia – Indykpol AZS:
Najwięcej punktów: Maciej Muzaj (23), Jan Kozamernik (14), Timo Tammemaa (12), Klemen Čebulj (11) – Asseco Resovia; Torey DeFalco (24), Karol Butryn (20), Robbert Andringa (10) – Indykpol AZS. MVP: Torey DeFalco (23/39 = 59% skuteczności w ataku + 1 as serwisowy).
Asseco Resovia – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (23:25, 22:25, 25:19, 19:25); złoty set – 15:10.
Resovia: Nicolas Szerszeń, Timo Tammemaa, Maciej Muzaj, Klemen Čebulj, Jan Kozamernik, Fabian Drzyzga – Michał Potera (libero) oraz Jakub Bucki, Rafał Buszek, Paweł Zatorski (libero), Paweł Woicki. Trener: Marcelo Mendez.
AZS: Robbert Andringa, Mateusz Poręba, Jan Firlej, Torey DeFalco, Taylor Averill, Karol Butryn – Jakub Ciunajtis(libero) oraz Dawid Siwczyk, Szymon Jakubiszak, Jan Król. Trener: Javier Weber.
Pierwszy mecz 3:1. Asseco Resovia zajęła piąte, a Indykpol AZS Olsztyn szóste miejsce w końcowej klasyfikacji sezonu PlusLigi 2021/22.
Przejdź na Polsatsport.pl