Jurgen Klopp jak Alex Ferguson! Szykuje się niesamowita oferta
Jurgen Klopp pracuje w Liverpoolu od 2015 roku. Jego umowa z "The Reds" jest ważna do 2024 roku, ale włodarze klubu już szykują nową ofertę. Marzy im się casus Sir Alexa Fergusona w Manchesterze United!
Przypomnijmy, że legendarny szkocki menedżer pracował z "Czerwonymi Diabłami" w latach 1986-2013, zdobywając szereg trofeów z 13 tytułami mistrza Anglii oraz dwoma zwycięstwami w Lidze Mistrzów na czele. W dzisiejszych czasach taka "długowieczność" na ławce trenerskiej, zwłaszcza na najwyższym poziomie, to rzadkość.
ZOBACZ TAKŻE: Jurgen Klopp zabrał głos po meczu Liverpool - Villarreal. "Będzie gorąco"
Liverpool chce jednak pójść śladem swojego odwiecznego rywala i dąży do tego, aby Klopp pracował na Anfield jak najdłużej. Sam zainteresowany przyznał jakiś czas temu, że chciałby wypełnić kontrakt ważny do 2024 roku, a następnie poszukać nowych wyzwań. Z "The Reds" zdobył już bowiem Champios League oraz mistrzostwo kraju, na które w mieście Beatlesów czekano od 1990 roku.
W tym sezonie Liverpool stoi przed niesamowitą szansą na wywalczenie poczwórnej korony! Zdobył już bowiem Puchar Ligi Angielskiej, zagra w finale Pucharu Anglii, walczy o mistrzostwo Anglii i jest blisko gry w finale Ligi Mistrzów - trzeci raz pod wodzą Kloppa, dla którego byłby to czwarty finał w karierze. Powiedzieć, że Niemiec urodzony w Stuttgarcie byłby spełniony, to jak nic powiedzieć.
Dlatego włodarze "The Reds" chcą zrobić wszystko, aby zatrzymać Kloppa, który może chcieć odejść za dwa lata. W klubie nie wyobrażają sobie takiego scenariusza. Według doniesień "Daily Mail" szykowana jest dla niego nowa oferta. Odbyły się już nawet wstępne rozmowy na ten temat. Nie jest podane, na jak długo Klopp miałby zostać w czerwonej części Liverpoolu, ale mówi się, o wieloletnim kontrakcie.
Dotychczas 54-letni Klopp najdłużej pracował w Borussii Dortmund (2008-2015). Wcześniej był trenerem w 1. FSV Mainz 05 (2001-2008).
Najdłużej pracującym menedżer w historii Liverpoolu był Tom Watson w latach 1886-1915 oraz George Kay w latach 1936-1951 i Bill Shankly w latach 1959-1974.
Przejdź na Polsatsport.pl