EBL: Pary półfinałowe bez mistrza i wicemistrza, ale z beniaminkiem
W rozpoczynających się we wtorek półfinałach play-off ekstraklasy koszykarzy zabraknie broniącej tytułu Arged BM Stali Ostrów Wlkp. i wicemistrza kraju sprzed roku Enea Zastalu Zielona Góra. Jest za to beniaminek Grupa Sierleccy Czarni Słupsk, który był najlepszy w sezonie zasadniczym.
W najlepszej czwórce zameldowały się też drugi przed play-off Anwil Włocławek oraz piąta drużyna sezonu zasadniczego - Śląsk Wrocław i szósta - Legia Warszawa.
Czarni zmierzą się w półfinale ze Śląskiem, brązowym medalistą z ubiegłego sezonu, prowadzonym przez Słoweńca Andreja Urlepa, najstarszego szkoleniowca Energa Basket Ligi, pięciokrotnego MP (1998-99, 2001-02 ze Śląskiem oraz 2003 z Anwilem).
Stołeczna ekipa trenera Wojciecha Kamińskiego, która sprawiła największą sensację w 1/4 finału eliminując ostrowian, zagra z Anwilem.
ZOBACZ TAKŻE: EBL: Śląsk Wrocław awansował do półfinału
Zastalu zabraknie w pierwszej czwórce po raz pierwszy od 2011 roku. Zadecydował o tym piąty mecz ze Śląskiem, który po dwóch porażkach na początek serii w Zielonej Górze i dwóch zwycięstwach u siebie wygrał decydujące starcie na terenie przeciwnika 86:80.
Wrocławian poprowadził do sukcesu Travis Trice, najlepszy zawodnik (MVP) sezonu zasadniczego, a trener Zastalu Oliver Vidin, który przed rokiem cieszył się z brązowego medalu ze... Śląskiem, tym razem kończy sezon bez sukcesu.
W podobnie minorowych nastrojach z play-off pożegnali się broniący tytułu koszykarze Arged BM Stali, którzy w serii ulegli Legii 0-3. Trener kadry Igor Milicic ze Stalą zdobył w lutym Puchar Polski, więc może mieć nieco lepszy humor niż Vidin. Nie zmienia to faktu, że po raz pierwszy od 2012 r. mistrz Polski odpadł już w pierwszej fazie play-off. Przed 10 laty Asseco Prokom Gdynia uległ w 1/4 finału Anwilowi Włocławek 1-3.
Anwil i rewelacja sezonu Czarni potrzebowali czterech meczów w tej fazie, by pokonać rywali, odpowiednio, Twarde Pierniki Toruń i Kinga Szczecin.
Włocławianie, którzy przed rokiem wypadli nieoczekiwanie z play-off (dopiero 13. miejsce), teraz - jako wiceliderzy tabeli po sezonie zasadniczym - mają wielkie apetyty na grę o złoto.
Niewątpliwie w najtrudniejszej sytuacji zdrowotno-fizycznej z czwórki półfinalistów są wrocławianie, którzy oprócz pięciu meczów 1/4 finału, mieli jeszcze w międzyczasie daleki lot na Gran Canarię i spotkanie 1/8 finału Pucharu Europy. W dwóch meczach przeciw Zastalowi z kontuzją stawu skokowego grał reprezentant Polski Aleksander Dziewa, a Jakub Karolak w pojedynku numer cztery doznał urazu kolana.
Gorąca atmosfera na trybunach jest zapewniona we wszystkich czterech miastach, bo w Słupsku, Włocławku i Wrocławiu kibice od wielu lat żyją basketem, a stołeczni fani pokazali w meczu numer trzy ze Stalą, że doświadczony kapitan Łukasz Koszarek i jego koledzy zdobyli w tym sezonie ich serca bezwarunkowo.
Walka w półfinałach toczyć się będzie do trzech zwycięstw systemem 2-2-1. Dwa pierwsze i ewentualny piąty mecz odbędą się na parkietach drużyn wyżej rozstawionych, czyli w Słupsku i Włocławku.
Pary półfinałowe: Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (1, bilans 23-7) - Śląsk Wrocław (5, bilans 19-11) terminy meczów: 3, 5, 8. ew. 10 i 13 maja liderzy: Czarni: Billy Garrett - śr. 16,1 pkt, 4,1 zbiórki, 4,4 asysty, Marek Klassen - śr. 14 pkt, 6,9 as. Śląsk: Travis Trice - śr. 17,2 pkt, 7,4 as., Kerem Kanter - śr. 11,8 pkt, 6,2 zb. sezon zasadniczy: 1-1; w Słupsku wygrali Czarni 89:79, a we Wrocławiu Śląsk 96:84 Anwil Włocławek (2, bilans 22-8 ) - Legia Warszawa (6, bilans 17-13) terminy meczów: 4, 6, 9, ew. 11 i 14 maja liderzy: Anwil: Jonah Mathews - śr. 19 pkt, 3,7 zb., 3,9 as., Kyndall Dykes - śr. 14 pkt, 4,3 zb Legia: Robert Johnson - śr. 20,5 pkt, 4,5 zb., 4,8 as., Raymond Cowels III - śr. 14,3 pkt, 3,8 zb. sezon zasadniczy: 1-1; Legia wygrała w stolicy 74:73, a Anwil we Włocławku 94:81Przejdź na Polsatsport.pl