Władze pięcioboju nowoczesnego testują nową konkurencję

Australijski Komitet Olimpijski wspiera ukraińskich sportowców

Ma to być alternatywą w obliczu energicznych działań, aby zrezygnować z części jeździeckiej w Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.

Pod koniec czerwca UIPM przetestuje dwie odmiany wyścigów z przeszkodami – składające się z dyscyplin, w których zawodnicy biegają i/lub pokonują przeszkody w zawodach na czas – po wybraniu sportu z ponad 60 opcji. Igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu odbędą się jeszcze według starych zasad, czyli z szermierką, pływaniem, biegiem przełajowym ze strzeleniem z pistoletu i jeździectwem.

ZOBACZ TAKŻE: 18-latek z czwartym wynikiem w historii w biegu na 200 m

Pentathlon United, grupa utworzona w celu blokowania likwidacji jeździectwa, zwróciła się do MKOl z prośbą o interwencję, twierdząc, że proces konsultacji UIPM był „w najlepszym razie iluzoryczny”. Grupa dodała, że kwietniowe badanie 310 sportowców – z których 168 jest aktywnych – wykazało, że 77 procent z nich stwierdziło, że jest mało prawdopodobne, aby pozostali w sporcie, jeśli jeździectwo zostanie usunięte.

- Rozumiemy, że niektórzy mogą być niezadowoleni. Ale mamy znacznie więcej osób, którzy chcą przyjąć tę zmianę – powiedział "The Guardianowi" wiceprezes UIPM Joel Bouzou.

- To, co robimy, to budowanie przyszłości naszego sportu. Jest jeszcze kilka rzeczy do przetestowania. Ale jeśli zrobimy to wszystko z przerwami, to te zawody mogą potrwać około jednej godziny. Jeśli zrobimy to niemal nieprzerwanie, czas skrócimy do około 45 minut. To idealne rozwiązanie na program na żywo w amerykańskiej telewizji - ocenił Bouzou czas trwania konkurencji, która ma zastąpić jeździectwo.

Grupa robocza UIPM rygorystycznie nakreśliła przestrzeganie 13 ustalonych kryteriów. W selekcji uwzględniono poglądy sportowców, aspekty medyczne (w tym obciążenie pracą, kontuzje i antydoping), oczekiwania telewizji, mediów i możliwości marketingowe.

- Wybór nowej konkurencji nie jest jeszcze przesądzony. Powinna być łatwa do nauki, dostępna dla wszystkich, medialna. Nie można się z tym spieszyć. Nie ma decyzji, w jakim kierunku to pójdzie. Są opcje biegów z przeszkodami, wcześniej była jazda na rowerze czy deskorolce. A bieg przecież już mamy. Ostateczna decyzja będzie podjęta podczas listopadowego kongresu unii w listopadzie w Gwatemali - powiedział prezes Polskiego Związku Pięcioboju Nowoczesnego Janusz Peciak.

Nowa konkurencja będzie m.in. testowana w lipcu podczas finału Pucharu Świata w Turcji. Seniorzy w zawodach aż do igrzysk w Paryżu włącznie będę mieli w programie jeździectwo. Młodsze grupy wiekowe od nowego roku będę rywalizowały w nowej konkurencji.

Bouzou dodał że taktyczny charakter wyścigów z przeszkodami uczyniłby je interesującymi dla sportowców i widowni.

- W wyścigach z przeszkodami zdarzają się momenty, w których musisz skakać, zwisać i wybierać opcje – co oznacza, że musisz myśleć i ma to znamiona taktyki. Chcemy zintegrować to wszystko i znaleźć kompletnego sportowca – zaznaczył Bouzou.

Przewodniczący grupy roboczej Yasser Hefny wyjaśnił, że jego zespół po wielu miesiącach szczegółowych rozmów jest o krok od podjęcia przełomowej decyzji, która na zawsze zmieni historię współczesnego pięcioboju.

- Kiedy po raz pierwszy ogłoszono mandat do zbadania możliwości zastąpienia jazdy konnej w naszym sporcie, moi koledzy sportowcy na całym świecie mieli wiele pytań i obaw. Bardzo dokładnie oceniliśmy opcję przedstawione przez naszą społeczność, wykorzystując z dobrym skutkiem zebraną wiedzę - powiedział Egipcjanin.

Były dyrektor ds. marketingu MKOl, Michael Payne, członek grupy roboczej UIPM jako ekspert zewnętrzny, powiedział, że zebrano dane na temat widowni telewizyjnej, globalnego zasięgu, i wszystkich kosztów związanych z tym sportem.

- Pięciobój nowoczesny w statystykach znalazł się na samym dole. Dopóki tego się nie zmieni, to dyscyplina nie będzie przyczyniała się do sukcesu, rozwoju i siły igrzysk olimpijskich – podkreślił Payne.

W listopadzie 2021 roku władze UIPM postanowiły zastąpić jeździectwo konkurencją, która zwiększy popularność dyscypliny. To efekt prac komisji ds. innowacji, prowadzonych od 2016 roku. I skutek nacisków MKOl, by dostosować pięciobój do realiów. Duże znaczenie miały głosy ekspertów, że losowanie koni przez startujących było niekiedy prawdziwą loterią. Zdarzały się sytuacje, że dobry jeździec trafiając na słabego konia zaprzepaszczał szansę na dobry wynik. Właśnie taki przypadek przydarzył się Niemce Annice Schleu, która straciła szansę na medal olimpijski w Tokio. Później zawodniczka musiała się tłumaczyć po skardze Niemieckiego Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt za brutalne potraktowanie konia, który podczas konkurencji nie reagował na polecenia.