Zbigniew Boniek zabrał głos ws. finału Fortuna Pucharu Polski
Lech Poznań - Raków Częstochowa 1:3. Skrót finału Fortuna Pucharu Polski
Lech Poznań - Raków Częstochowa 1:3. Gol Iviego Lopeza
Lech Poznań - Raków Częstochowa 1:2. Gol Joao Amarala
Lech Poznań - Raków Częstochowa 0:2. Gol Mateusza Wdowiaka
Lech Poznań - Raków Częstochowa 0:1. Gol Vladislavsa Gutkovskisa
Zbigniew Boniek na swoim koncie na Twitterze skomentował finał Fortuna Pucharu Polski. Honorowy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wysnuł trzy wnioski.
"Chłodne wnioski po Finale PP - 1. Obecny PZPN (zrobił wszystko) nie ponosi żadnej winy za decyzje PSP 2. Myślenie o zmianie miejsca Finału to ogromny krok w tył - prestiżowy, propagandowy itd. 3. Nie można pozwolić, by patologia decydowała kto wchodzi, a kto nie na mecz finałowy" - napisał na swoim koncie na Twitterze Boniek.
Swoimi słowami były reprezentant Polski odniósł się do sytuacji, która miała miejsce podczas meczu Raków Częstochowa - Lech Poznań, który odbył się na Stadionie Narodowym 2 maja. Na trybuny kibice obu drużyn nie mogli wnieść flag, które miały większe rozmiary niż 2m x 1.5 m. Przez to spora część fanów na znak protestu nie weszła na stadion. Wskutek tej decyzji trybuna, na której mieli przebywać kibice "Kolejorza" był praktycznie pusta.
ZOBACZ TAKŻE: "Dlaczego Skorża przegrał?"
Jak poinformował Rafał Trzaskowski, decyzja o niewnoszeniu dużych flag została podjęta przez Państwową Straż Pożarną. Słowom prezydenta Warszawy zaprzeczył rzecznik prasowy komendanta głównego PSP Karol Kierzkowski.
Obecny prezes PZPN Cezary Kulesza w konsekwencji zapowiedział, że jeżeli zasady dotyczące flag nie zostaną zmienione, to kolejne finały Fortuna Pucharu Polski mogą nie odbywać się w Warszawie.
Mecz na Stadionie Narodowym zakończył się zwycięstwem Rakowa. Ekipa z Częstochowy zwyciężyła 3:1 i dzięki temu drugi raz z rzędu sięgnęła po prestiżowe trofeum.
Przejdź na Polsatsport.pl