Dwa żądania Roberta Lewandowskiego. Co na to Bayern Monachium?
Cały czas nie milkną doniesienia dotyczące negocjacji Robert Lewandowski z jego obecnym pracodawcą. Jak podaje portal tz.de Polak postawił Bayernowi Monachium dwa warunki konieczne do jego pozostania w klubie.
Na czym tak bardzo ma zależeć reprezentantowi Polski? Po pierwsze na długości obowiązywania kontraktu. Na ten moment Lewandowskiego obowiązuje umowa do końca następnego sezonu. Włodarze klubu z Bawarii mają proponować "Lewemu" przedłużenie jej o jeden rok, tj. do końca kampanii 2023/2024. Lewandowski chciałby jednak związać się z Bayernem do lata 2025. Pytanie czy monachijczycy w ogóle rozważają taką ewentualność. Dotychczas jedynie sporadycznie zdarzały się przypadki graczy po trzydziestce, którzy mogli w Monachium liczyć na kontrakt dłuższy niż 12 miesięcy.
ZOBACZ TAKŻE: Karim Benzema doścignął Roberta Lewandowskiego
Według tz.de istnieją szanse, że mistrzowie Niemiec jednak zgodzą się na sugerowane przez piłkarza rozwiązanie. Powodem ma być profesjonalizm i odpowiednia postawa napastnika.
"Jedynie do podejścia Cristiano Ronaldo można porównywać profesjonalizm Lewandowskiego. Dzięki jego postawie szefowie Bayernu mogą liczyć na to, że będzie mógł grać na najwyższym poziomie w następnych sezonach" - czytamy na stronie tz.de.
Drugi warunek stawiany przez kapitana naszej kadry to podwyżka, którą sam zainteresowany chciałby otrzymać. Na ten moment "Lewy" zarabia w Niemczech 24 mln euro rocznie. Zapewne nie bez znaczenia jest fakt, że w ostatnich dniach sporą podwyżkę wynegocjowała sobie inna z gwiazd "Bawarczyków" - Thomas Mueller. Niemiec ma zarabiać 1,5 mln euro rocznie więcej niż dotychczas.
Wydaje się, że długość kontraktu nie powinna być przeszkodą nie do przeskoczenia dla włodarzy z Monachium. Trudniej może być z wygospodarowaniem dodatkowych środków na podwyżkę dla polskiego napastnika.
Przejdź na Polsatsport.pl