Fortuna 1 Liga: GKS Tychy przerwał złą passę w meczu z Puszczą Niepołomice
Fortuna 1 Liga: GKS Tychy - Puszcza Niepołomice 3:1. Skrót meczu
Łukasz Sołowiej: Za łatwo straciliśmy gole. Musimy się pozbierać
Sebastian Steblecki: W końcu zafunkcjonowała skuteczność
GKS Tychy pokonał 3:1 Puszczę Niepołomice w spotkaniu 32. kolejki Fortuna 1 Ligi. Tym samym tyszanie przerwali niechlubną serię ośmiu meczów bez ligowego zwycięstwa.
Prowadzenie gospodarzom w 18. minucie strzałem głową dał Daniel Rumin. Puszcza doprowadziła do wyrównania w 38. minucie spotkania. Do siatki trafił Szymon Kobusiński. GKS zdążył wrócić na prowadzenie jeszcze przed przerwą. Gola na 2:1 strzelił Tomas Malec.
Od 72. minuty gry tyszanie musieli radzić sobie w osłabieniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Krzysztof Wołkowicz. Mimo to GKS był w stanie podwyższyć wynik. Kropkę nad "i" w doliczonym czasie spotkania postawił Sebastian Steblecki. GKS przerwał fatalną passę ośmiu meczów bez wygranej w Fortuna 1 Lidze.
Jednocześnie drużyna z Tychów przedłużyła swoje szanse na grę w barażach. Podopieczni Jarosława Zadylaka muszą jednak liczyć na potknięcia Sandecji Nowy Sącz i Chrobrego Głogów.
Z kolei Puszcza wciąż musi nerwowo spoglądać w dół tabeli. Nad strefą spadkową piłkarze Tomasza Tułacza mają zaledwie trzy punkty przewagi.
GKS Tychy - Puszcza Niepołomice 3:1 (2:1)
Bramki: Rumin 18, Malec 41, Steblecki 90+4 - Kobusiński 38
