Cezary Kowalski: Guardiola stał się zakładnikiem swoich teorii
W programie Cafe Futbol Bożydar Iwanow i zaproszeni goście analizowali mecz półfinałowy pomiędzy Realem Madryt i Manchesterem City. Cezary Kowalski pochylił się nad problemem Pepa Guardioli, który od 2011 roku przegrał sześć spotkań półfinałowych. "To też jest spowodowane miejscem, w którym obecnie pracuje" podsumował ekspert Polsatu Sport.
Kowalski zwrócił uwagę na znaczącą różnicę pomiędzy drużyną Manchesteru City, a np. Realem Madryt czy FC Barceloną. Zdaniem eksperta Polsatu Sport, drużynie prowadzonej przez Pepa Guardiolę brakuje ważnego aspektu, który posiadają drużyny z Hiszpanii.
- Real Madryt czy FC Barcelona mają w sobie tę historię. Manchester City również, ale projekt z szejkami istnieje nieco ponad dekadę z czego udziałem Guardioli jest sześć lat. Brak tego DNA powoduje, że takie ramy w które wpakował swoich zawodników Pep Guardiola, w momencie kiedy potrzeba odrobiony szaleństwa, to bardzo trudno mu wykrzesać - powiedział Kowalski.
Komentator Polsatu Sport stwierdził też, że w meczu z Realem, Guardiola nie popełnił większych błędów taktycznych, a za porażkę z "Królewskimi" odpowiedzialny jest "brak odrobiony szaleństwa".
- On właściwie zrobił w tym meczu wszystko dobrze. Bardzo dobrze zareagował, bardzo dobrze kontrolował przewagę jaką zyskał w pierwszym spotkaniu, teoretycznie zmian też dokonał dobrych, choć można się było później przyczepić. Zabrakło jednak czegoś, co jest ponad - pozytywnego szaleństwa. To jest genialny strateg, ale tej odrobiny szaleństwa zabrakło.
Przejdź na Polsatsport.pl