Fortuna 1 Liga: Arka Gdynia nie wykorzystała szansy, spadek Górnika Polkowice
Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:3. Skrót meczu
Górnik Polkowice - ŁKS Łódź 0:2. Skrót meczu
Arka Gdynia - Miedź Legnica 0:2. Skrót meczu
Piłkarze Arki Gdynia nie wykorzystali szansy awansu na drugie miejsce, przegrywając u siebie w 32. kolejce 1. ligi z pewną już występów w ekstraklasie Miedzią Legnica 0:2. Szansę utrzymania w lidze stracił Górnik Polkowice - przegrał z ŁKS Łódź 0:2.
Bezpośrednią promocję do ekstraklasy uzyskują dwie najlepsze drużyny, a ekipy z miejsc 3-6 powalczą o to w dwustopniowych barażach.
ZOBACZ TAKŻE: Lech Poznań liderem! "Kolejorz" wykorzystał potknięcie Rakowa Częstochowa
Zdecydowania najlepsza w tym sezonie Miedź (71 pkt) już od poprzedniej kolejki jest pewna awansu, a daleko za jej plecami trwa ciekawa walka o drugą lokatę.
W sobotę szansy umocnienia się na pozycji wicelidera nie wykorzystał Widzew, przegrywając u siebie z pewną ligowego bytu Resovią aż 1:4.
Widzew od kilku miesięcy świetnie spisuje się na wyjazdach, nie stracił tam gola od 22 listopada (zremisowany 2:2 "wyjazdowy" mecz w kwietniu ze Skrą Częstochowa grał w Łodzi), natomiast notuje bardzo słabe wyniki u siebie. W 2022 roku przegrał w Łodzi już z Arką 2:5, Odrą Opole 0:1 i Koroną Kielce 1:2, a teraz wysoko z Resovią.
W niedzielę widzewiacy mogli zostać wyprzedzeni w tabeli przez trzecią Arkę, lecz gdynianie (57 pkt) ulegli u siebie Miedzi 0:2. Obie bramki dla gości zdobył Patryk Makuch, łącznie ma ich 14 w sezonie.
Smaczku tej rywalizacji dodawał fakt, że w przeszłości w klubie z Legnicy pracował obecny trener Arki - Ryszard Tarasiewicz.
W następnej kolejce Miedź podejmie w szlagierze Widzew, zaś Arkę czeka wyjazdowe spotkanie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Od bezpośredniego awansu bardzo oddaliła się czwarta w tabeli Korona Kielce (55 pkt), która już w piątek uległa w Opolu Odrze 1:3. Gospodarze (48 pkt) zwiększyli swoje szanse udziału w barażach.
Znani są już dwaj spadkowicze z 1. ligi. Do ostatniego w tabeli GKS Jastrzębie (21 pkt) dołączył w niedzielę przedostatni Górnik Polkowice (26), który uległ u siebie ekipie ŁKS. Obie bramki dla łodzian zdobył Hiszpan Pirulo, w tym jedną z rzutu karnego.
ŁKS dzięki tej wygranej wciąż liczy się w walce o baraże. W tabeli jest obecnie siódmy (45 pkt).
Przejdź na Polsatsport.pl