NHL: Colorado Avalanche w drugiej rundzie play-off
Hokeiści Colorado Avalanche pokonali na wyjeździe Nashville Predators 5:3, wygrali serię 4-0 i jako pierwszy zespół ligi NHL zakwalifikowali się do drugiej rundy play-off rywalizacji o Puchar Stanleya.
Mecz był bardzo wyrównany, a o jego końcowym wyniku zadecydował Nathan MacKinnon, posyłając w końcówce krążek do pustej bramki dążących do wyrównania gospodarzy. Ponadto po golu i dwie asysty dla Avalanche mieli Cale Makar i Andre Burakovsky, trafienie zaliczyli też Devon Toews i Waleri Niczuszkin. Makar w serii play off uzyskał 10 punktów za trzy gole i siedem asyst, co jest najlepszym osiągnięciem obrońcy w pierwszych czterech meczach play-off.
Avalanche byli najlepsi w sezonie zasadniczym w Konferencji Zachodniej i w kolejnej rundzie zagrają z Minnesota Wild lub St. Louis Blues. Na razie zespoły te remisują 2-2. Występujący w NHL od 1998 roku Predators po raz pierwszy przegrali do zera serię pucharową.
ZOBACZ TAKŻE: NHL: Lightning, Kings, Bruins i Blues odrobili straty
Najlepsi w całej lidze w sezonie zasadniczym Florida Panthers mają trudną przeprawę z Washington Capitals. W poniedziałek doprowadzili do remisu w serii 2-2, pokonując rywali na ich terenie po dogrywce 3:2. Rozstrzygającego gola zdobył w piątej minucie doliczonego czasu gry Carter Verhaeghe i było to jego drugie trafienie w tym meczu.
Pittsburgh Penguins pewnie pokonali u siebie New York Rangers 7:2 i już tylko jednego zwycięstwa brakuje im do awansu do półfinału Konferencji Wschodniej. Bohaterem meczu był Sidney Crosby, który zdobył gola i miał dwie asysty, dzięki czemu osiągnął granicę 200 punktów uzyskanych w play off.
Calgary Flames wygrali na wyjeździe z Dallas Stars 4:1, dzięki czemu doprowadzili do remisu w serii 2-2. Gospodarzom nie pomogła świetna postawa w bramce Jake'a Oettingera, który miał 50 udanych interwencji, a całej serii zatrzymał 143 ze 149 strzałów rywali.
Przejdź na Polsatsport.pl