GP Polski w Warszawie: Finał bez Polaków. Zwycięstwo Maxa Fricke'a!
Po bardzo dobrej dyspozycji polskich żużlowców, trzech z nich zapewniło sobie miejsce w półfinałach. Niestety, ani jednemu z nich nie udało się wywalczyć jazdy w finale. W nim zwyciężył Max Fricke, jeżdżący na co dzień w pierwszoligowym Falubazie Zielona-Góra.
Po pierwszych pięciu regulaminowych seriach awans do półfinału zapewnili sobie Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Paweł Przedpełski. Niewiele zabrakło również Patrykowi Dudkowi, który zdobył 6 punktów. Ostatecznie jednak musiał zadowolić się dopiero 12. pozycją na koniec zawodów.
ZOBACZ TAKŻE: Poznaliśmy skład reprezentacji Polski na finał drużynowych mistrzostw Europy na żużlu
Pozycję pod zawodnikiem Apatora Toruń znalazł się Maksym Drabik, który przystąpił do zawodów dzięki przyznanej "dzikiej karcie". 24-latek zdobył 5 punktów. Z "oczkiem" po jedynym wyjeździe na tor zawody zakończył rezerwowy Jakub Miśkowiak.
W półfinale błędem na ostatnim zakręcie swój udział w finale zaprzepaścił Bartosz Zmarzlik, który przesadził na łuku i wyrzucił się zbyt szeroko, co wykorzystał Szwed Fredrik Lindgren.
W wielkim finale Leon Madsen starł się ze swoim rodakiem Mikkelem Michelsenem, który wpadł w bandę i dorobił się urazu. Sędzia zawodów uznał, że kontakt nie był aż tak znaczący i wykluczył Michelsena. Oprócz Madsena w biegu finałowym pojechali Australijczyk Max Fricke i wcześniej wspomniany Fredrik Lindgren.
Jako pierwszy linię mety przekroczył Fricke, który po pierwszej serii, w której nie zdobył punktu, zdołał idealnie spasować swój motor i łącznie zdobył aż 16 punktów. Drugi był Madsen, trzeci Lindgren.
Punkty Polaków w Grand Prix w Warszawie:
5. Bartosz Zmarzlik (3,2,2,3,2,1) - 13 pkt.
6. Maciej Janowski (3,3,1,0,3,1) - 11 pkt.
8. Paweł Przedpełski (2,1,3,1,2,0) - 9 pkt.
12 Patryk Dudek (1,w,1,1,3) - 6 pkt.
13. Maksym Drabik (0,1,2,2,0) - 5 pkt.
17. Jakub Miśkowiak (1) - 1 pkt.
Przejdź na Polsatsport.pl