Niesamowity gest Erlinga Haalanda na pożegnanie z Borussią! Podarował kolegom...
Erling Haaland od nowego sezonu będzie piłkarzem Manchesteru City. Młody Norweg pragnął jednak rozstać się z klasą z Borussią Dortmund, w której spędził trzy sezony i wypłynął na szerokie wody. Genialny napastnik podarował piłkarzom BVB oraz pracownikom klubu kosztowne prezenty.
Jak donosi niemiecka gazeta "Bild", norweski napastnik wręczył każdemu zawodnikowi Borussii ekskluzywne zegarki Rolex z osobistym grawerem. Cena takiego zegarka oscyluje w granicy 13-15 tys. euro. Ponadto sztab szkoleniowy oraz pracownicy klubu otrzymali zegarki marki Omega, które warte są 5-7 tys. euro.
ZOBACZ TAKŻE: Bayern-Lewandowski? „Po ludzku Roberta stracili”
W sumie Haaland podarował kosztowne upominki ponad 50 osobom i wydał na to ok. pół miliona euro! Zegarki zostały dostarczone przez limuzyny z Holandii. Została także wykupiona usługa osobistego przymierzania. Do prezentów Norweg dołączył również fotografie, na których widnieje w barwach BVB z trofeum za zdobycie Pucharu Niemiec.
Haaland rozegrał dla ekipy z Dortmundu 89 meczów, strzelając 86 goli i notując 23 asysty.
21-latek będzie zarabiał w Manchesterze City około dwa miliony euro miesięcznie.
