Zlatan Ibrahimović idzie na rekord! Wymowne słowa legendy
3 października Zlatan Ibrahimović skończy 41 lat, ale Szwed w ogóle nie myśli o zakończeniu profesjonalnej kariery piłkarza. Powiedział o tym były legendarny zawodnik AC Milan, a obecnie dyrektor sportowy tego klubu, Paolo Maldini.
Maldini sam słynął z piłkarskiej "długowieczności", ponieważ karierę zakończył w wieku 41 lat. Wszystko wskazuje na to, że ten wyczyn przebije Ibrahimović, który nie zamierza wieszać butów na kołku i mimo że w przyszłym roku skończy 42 lata, nadal chce być czynnym zawodnikiem!
ZOBACZ TAKŻE: Finał Ligi Mistrzów 2022, czyli „Ostatnie tango w Paryżu”
"Ibra" obecnie przechodzi kontuzje kolana i czeka go długa przerwa w grze. To jednak nie zniechęci go do kontynuowania kariery. W mediach pojawiły się doniesienia, że wobec bolesnego urazu Szweda, ten postanowi skończył z futbolem. Nic bardziej mylnego.
- Dowiedziałem się, że Zlatan nie ma zamiaru przechodzić na emeryturę w tym roku. Porozumienie w sprawie nowego kontraktu nie powinno stanowić kłopotu - skwitował Maldini w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.
Casus Ibrahimovicia jest niewątpliwie wyjątkowy, ponieważ mówimy o zawodniku z pola. O ile w historii futbolu nie brakowało lub nie brakuje (vide Gianluigi Buffon) bramkarzy słynących z "długowieczności", o tyle w przypadku graczy na innych pozycjach, jest to rzadko spotykane.
Nie może dziwić, że AC Milan, mimo upływu lat, chce przedłużyć umowę z Ibrahimoviciem, który dla "Rossonerich" jest absolutnym talizmanem. Szwed wrócił po latach na San Siro, wygryzł ze składu Krzysztofa Piątka. W tym sezonie zagrał w 27 meczach i zdobył osiem bramek, przyczyniając się do zdobycia przez AC Milan mistrzostwa Włoch.
Przejdź na Polsatsport.pl