43-latek sprawił niespodziankę! Błyskawicznie znokautował faworyta
Lucas Browne (31-3, 27 KO) sprawił jedną z największych niespodzianek w tym roku. Chociaż wielu go skreślało, to 43-latek wygrał przez nokaut z Juniorem Fa (19-2, 10 KO) na gali w Melbourne.
Browne po raz pierwszy posłał swojego rywala na deski po 70 sekundach. Ten z trudem wstał i chciał kontynuować walkę. 43-latek poszedł za ciosem i znokautował rywala na 65. sekund przed gongiem kończącym pierwszą rundę.
ZOBACZ TAKŻE: Devin Haney z czterema pasami mistrza świata wagi lekkiej
- Sędzia nie powinien zgodzić się na kontynuowanie tego pojedynku. Gdy to zrobił, pomyślałem, że w porządku, za moment wyprowadzę kolejny cios. Mam moc, by znokautować każdego na świecie - przyznał Australijczyk, który zdobył w ten sposób pasy WBA Oceania i IBF Australasian.
Browne to były mistrz świata WBA w wadze ciężkiej. W swojej karierze walczył między innymi z Dillianem Whyte'em, Davidem Allenem czy Kamilem Sokołowskim.
Przejdź na Polsatsport.pl