Belgia - Polska: Michał Białoński zaskoczony obecnością Tymoteusza Puchacza w pierwszym składzie
Dziennikarz Interii Michał Białoński przyznał, że spodziewał się rotacji na lewej stronie obrony na mecz Belgia - Polska. - Tymoteusz Puchacz miał kilka błędów w defensywie. Szansę mogli dostać Pestka lub przede wszystkim Zalewski - powiedział w ekskluzywnej rozmowie z Polsatem Sport.
Reprezentacja Polski prawdopodobnie rozpocznie mecz z Belgią w następującym ustawieniu: Drągowski - Gumny, Glik, Bednarek, Puchacz - Kamiński, Żurkowski, Krychowiak, Zieliński, Szymański - Lewandowski.
Marcin Lepa: Zaskakuje cię ta jedenastka, jaką niejako potwierdził Czesław Michniewicz?
Zobacz także: Michniewicz o składzie na mecz Belgia - Polska
Michał Białoński: Tak, potwierdził, że na prawej obronie zagra Robert Gumny, a z lewej strony zobaczymy Tymoteusza Puchacza, co mnie zaskakuje. Sam trener Michniewicz powiedział po meczu z Walią, że mamy problem na lewej stronie. Tymek dał asystę, ale miał kilka błędów w defensywie. Spodziewałem się rotacji na tej pozycji. Szansę mogli dostać Pestka czy przede wszystkim Zalewski. Michniewicz zaznaczył, że ostatniej nocy przed spotkaniem może najdzie go genialna myśl, ale pewnie zmian nie będzie.
Wygląda na to, że na środku zostawimy parę Glik-Bednarek. Wychodzi na to, że na stronie Puchacza będzie biegał Jakub Kamiński.
Będzie też Sebastian Szymański, więc można powiedzieć, że będziemy mieli drugie mocne skrzydło, bo Sebastian potrafi grać i na skrzydle, i w środku pomocy, by pomagać Piotrowi Zielińskiemu. Nasza siła ofensywna powinna być o niebo lepsza niż w pierwszej połowie meczu z Walią. Pytanie tylko, czy Belgowie pozwolą nam na zabawę piłką na ich połowie.
Czy zaryzykowałbyś stwierdzenie, że Michniewicz oglądał Holendrów i wie, że mobilny środek pola i dwóch bardzo szybkich piłkarzy z przodu będzie ważny w naszym kontekście? Dlatego Żurkowski, dlatego Zieliński, Szymański i Kamiński, którzy mają dostarczać piłkę do Lewandowskiego?
Absolutnie tak. Czesław Michniewicz użył bardzo mocnego słowa "wywierać presję na przeciwniku, tak jak robili to Holendrzy". Oczywiście Belgowie mogą mieć przewagę w posiadaniu piłki, ale jej wysoka obrona potrafi się gubić, gdy jest pod presją.
Spotkanie w Brukseli rozpocznie się o godzinie 20.45. Początek przedmeczowego studia w Polsacie Sport Premium 1 od godziny 19.00.
Przejdź na Polsatsport.pl