Angielscy kibice zatrzymani w Niemczech. Pokazywali nazistowskie gesty
We wtorek doszło do szlagierowego starcia w ramach rozgrywek Ligi Narodów. Reprezentacja Niemiec zmierzyła się w Monachium z Anglią. Niestety, przed spotkaniem doszło do incydentu z udziałem kilku fanów drużyny gości.
Mecz zakończył się rezultatem 1:1, ale tyle, co o nim, mówi się również o zachowaniu angielskich kibiców. Ci jeszcze przed pierwszym gwizdkiem dopuścili się skandalicznego zachowania, o czym informuje SkySports.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Niemcy zremisowali z Anglikami w hicie kolejki
Mowa o zakłócaniu porządku publicznego, obrażaniu niemieckich policjantów oraz uderzeniu jednego z nich, nazistowskim salutowaniu i odpalaniu materiałów pirotechnicznych w... pokoju hotelowym. Siedmiu z nich zostało zatrzymanych.
Media w Wielkiej Brytanii donoszą o "antyspołecznym zachowaniu, takim jak śpiewanie antyniemieckich piosenek nawiązujących do drugiej wojny światowej, spowodowanym alkoholem, aniżeli stosowaniu przemocy".
Na mecz z Niemcami, który odbył się na Allianz Arena w Monachium, wybrało się 3,466 kibiców z Anglii. Mówi się, że wielu zjawiło się bez biletów, a część z nich kupiła wejściówki na miejsca przeznaczone dla kibiców gospodarzy. Policja skonfiskowała 880 paszportów angielskich fanów jeszcze przed rozpoczęciem spotkania.
Przejdź na Polsatsport.pl