Tauron 1. Liga: Dawid Murek nowym trenerem Gwardii Wrocław
Dawid Murek będzie trenerem Chemeko-System Gwardii Wrocław w sezonie 2022/23. Nowego szkoleniowca gwardzistów nie trzeba nikomu przedstawiać, przez lata stanowił o sile reprezentacji oraz czołowych klubów, a po zakończeniu kariery zawodniczej pozostał przy siatkówce, siadając na ławkę trenerską.
Murek przygodę z siatkówką rozpoczynał w Międzyrzeczu, gdzie najpierw grał w juniorskim zespole, a w sezonie 1993/94 zadebiutował w seniorskim KS Orzeł Międzyrzecze. Na parkietach siatkarskiej ekstraklasy przyjmujący debiutował jako zawodnik AZS Częstochowa, gdzie grał w latach 1996–2001 oraz 2009–14. Przez lata stanowił o sile innych zespołów PlusLigi jak Jastrzębski Węgiel, PGE Skra Bełchatów oraz drużyn z Bydgoszczy i Szczecina. Trzykrotnie wywalczył mistrzostwo Polski, dwukrotnie wicemistrzostwo; dwukrotnie sięgnął też po Puchar Polski.
Zobacz także: Natalia Murek zostaje w E.Leclerc Moya Radomce Radom
Były przyjmujący dwukrotnie próbował sił w rozgrywkach zagranicznych – greckim Panathinaikos AO, z którym wywalczył mistrzostwo Grecji oraz trzy brązowe medale, a także we włoskiej Serie A, gdzie w sezonie 2005/2006 reprezentował barwy drużyny z Modeny. Karierę zawodniczą Dawid Murek zakończył jako zawodnik AZS Częstochowa, w rozgrywkach 2018/19.
Po zakończeniu kariery zawodniczej Dawid Murek rozpoczął pracę trenerską dołączając do sztabu szkoleniowego #VolleyWrocław, pełniąc rolę zarówno asystenta jak i pierwszego trenera. Współpraca szkoleniowca z #VolleyWrocław zakończyła się w trakcie trwania minionych rozgrywek.
Teraz Murek ponownie wraca do Wrocławia, lecz czeka go nowe wyzwanie, ponieważ w sezonie 2022/23 poprowadzi Chemeko-System Gwardię Wrocław w rozgrywkach Tauron 1.Ligi.
– Dostałem ciekawą propozycję prowadzenia zespołu jako pierwszy trener i decyzja nie mogła być inna jak tylko podjąć się temu wyzwaniu. Jeżeli chodzi o cele w tym sezonie to przede wszystkim chcemy grać dobrze w siatkówkę i walczyć o medale. Zespół mamy mocny z dużym potencjałem i mam wrażenie że w większości przypadków ten potencjał nie był do końca wykorzystany – powiedział Dawid Murek.
Przez lata siatkarskiej kariery Dawid Murek dał się poznać jako “walczak”, który w swój zespół angażuje się na sto procent, dlatego mając na uwadze również charakter drużyny i cele jakie stawiają włodarze klubu na sezon 2022/23 wybór nie mógł być inny.
– Dawid Murek to przede wszystkim dobry człowiek i ogromny pasjonat tego sportu. Wystarczyło nam jedno spotkanie, aby wyczuć ogromną wolę osiągnięcia sukcesu. Dokładnie takiego go zapamiętałem w roli zawodnika. Mamy oczywiście świadomość, że Dawid wkracza dopiero w świat męskiej siatkówki w roli trenera i bierzemy za to odpowiedzialność. Każda z osób, która dołączyła do nowej drużyny zdaje sobie sprawę, że tylko wspólnymi siłami możemy osiągnąć sukces. W nadchodzącym sezonie to właśnie zespołowość i wzajemne wsparcie będzie najważniejsze. Dołączyli do Nas zawodnicy, którzy mają już spore doświadczenie i świadomość tego dokąd zmierzają w sportowej karierze. Osobiście mocno wierzę w Dawida i uważam, że zasługuje na swoją szansę – stwierdził współwłaściciel Gwardii Wrocław Kajetan Maćkowiak.
Od trenera wrocławski klub rozpoczął odsłanianie kart przed sezonem 2022/23, który będzie kolejnym gdzie gwardziści będą chcieli włączyć się do walki o najwyższe cele. Poza jedną niewiadomą, skład Gwardii Wrocław został już skompletowany. W tym sezonie zespół będzie charakteryzował się dużą walecznością, a o jego sile stanowić będą siatkarze z plusligową przeszłością, a także młodzi zawodnicy.
– W ostatnich dniach nasi kibice mogli patrzeć z wielkim niepokojem na ruchy, które wykonywaliśmy w drużynie pierwszoligowej. Dziś faktem jest, że pożegnaliśmy 90 procent drużyny. Należy jednak pamiętać, że nasze cele nie zostały spełnione, więc zmiany są nieuniknione. Oczywiście byli zawodnicy, których widzieliśmy w nowej drużynie, ale z większością minęliśmy się pod względem oczekiwań finansowych. Zajęliśmy ostatecznie 6 miejsce w lidze, więc nie wyobrażam sobie "nagradzania" za wynik, który osobiście uznaję jako porażkę. W związku z tym, bogatsi o doświadczenie wspólnie z Kajetanem Maćkowiakiem i obecnym już trenerem postanowiliśmy zmienić filozofię budowania drużyny. Postawiliśmy na zawodników, którzy mają ogromny potencjał, lecz często był to potencjał niewykorzystany. Będzie to drużyna walczaków, ludzi, którzy mają sporo do udowodnienia sobie, jak i osobom ze środowiska siatkarskiego. Niezmiennie twierdzę, że to serce i chęć osiągnięcia sukcesu jest najważniejszą składową zwycięstwa. Dlaczego postawiliśmy na Dawida Murka, trenera na dorobku, który tak naprawdę zaczyna dopiero swoją przygodę trenerską? Serce do siatkówki, które w dużej części zostawił już na boisku jako zawodnik. Jesteśmy przekonani, że pozostałą jego część chce oddać już w roli trenera – zaznaczył prezes Łukasz Tobys.
Przejdź na Polsatsport.pl