PKO BP Ekstraklasa: 26 zawodników na pierwszym treningu Radomiaka
Dwudziestu sześciu piłkarzy, w tym nowo pozyskani Dariusz Pawłowski i Daniel Pik, wzięło udział w pierwszym po letniej przerwie treningu Radomiaka Radom, siódmej drużyny poprzedniego sezonu ekstraklasy.
Trener Mariusz Lewandowski, w którego sztabie pojawił się odpowiadający za przygotowanie fizyczne Brazylijczyk Michel Huff, zabrał zawodników do podradomskiej Kolonki, gdzie ćwiczyli na boisku GKS Jodły Jedlnia-Letnisko.
- Na pewno potu na treningach nie zabraknie, ale wszystko z myślą, by później w meczach ligowych było lżej. Musimy ciężko pracować, by poprawić wyniki, bo taki jest nasz cel w nowym sezonie - powiedział na briefingu prasowym Lewandowski.
W zajęciach uczestniczyło trzech nowych zawodników. Najbardziej znanym z już pozyskanych jest Dariusz Pawłowski, który w zeszłym sezonie rozegrał w ekstraklasie 17 spotkań w barwach Górnika Zabrze. Z rezerw Cracovii trafił do Radomia inny pomocnik - Daniel Pik, który kontrakt podpisał już zimą. Z kolei ze Świtu Nowy Dwór przeszedł do Radomiaka bramkarz Albert Posiadała.
ZOBACZ TAKŻE: Stal Mielec ma nowego napastnika
Testy w ubiegłorocznym beniaminku ekstraklasy rozpoczęli Portugalczyk Pedro Justiniano i Ukrainiec Serhij Czobotenko.
Zabrakło natomiast podstawowego bramkarza Filipa Majchrowicza oraz Thabo Cele i Luisa Machado, ale ich nieobecność była usprawiedliwiona. Z kolei absencja Damiana Jakubika i Mateusza Radeckiego wynika z kłopotów zdrowotnych.
Do swoich klubów po okresie wypożyczenia wrócili bramkarz Mateusz Kochalski oraz Dawid Olejarka i Abraham Marcus. Z Radomiaka odszedł już Jo Santos, a klub chce też rozwiązać umowy z Goncalo Silvą i Mario Rondonem. Już wcześniej zespół opuścili m.in. Artur Bogusz i Meik Karwot.
W sobotę Radomiak rozegra pierwszy sparing - w Łęcznej zmierzy się z Górnikiem, który spadł z ekstraklasy. W przyszłym tygodniu w planach jest mecz kontrolny z Koroną Kielce, a później drużyna wyjedzie na obóz do Gniewina.
- Mówi się, że drugi sezon w lidze jest trudniejszy niż pierwszy, ale są też drużyny, które w tym drugim się rozwijają i ugruntowują swoją pozycję. My chcemy właśnie taką być - podsumował Lewandowski.
Przejdź na Polsatsport.pl