PlusLiga: Marcin Komenda związał się z LUK Lublin
Marcin Komenda dołączył do zespołu LUK Lublin. Były reprezentacyjny rozgrywający w zeszłym sezonie reprezentował barwy PSG Stali Nysa, z którą utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej po barażu.
Nowy rozgrywający LUK Lublin to uznana marka w PlusLidze. Seniorską karierę w najwyższej klasie rozgrywkowej rozpoczynał w 2015 roku w Effectorze Kielce skąd przeniósł się do GKS-u Katowice. Dobra gra zaowocowała transferem do macierzystego klubu - Asseco Resovii Rzeszów, w którym rozpoczynał swoją przygodę z siatkówką. W 2020 roku rozpoczął grę w Stali Nysa, z którą w tym roku bronił się przed spadkiem.
– Sport często weryfikuje, ale mam nadzieję, że nas zweryfikuje pozytywnie i będziemy cieszyli kibiców i wszystkich ludzi, którzy trzymają kciuki za nasz zespół. Musimy sobie stawiać cele i każdy musi stawiać sobie indywidualne cele, ale najważniejsze, byśmy szli w jednym kierunku – powiedział Komenda.
ZOBACZ TAKŻE: PlusLiga: Piotr Graban przedłużył kontrakt z Projektem Warszawa
W LUK Lublin będzie występował pod wodzą trenera Dariusza Daszkiewicza, który prowadził zawodnika na początku seniorskiej kariery.
– Znam Marcina od wielu lat. Zawsze potrafił swoją postawą odpłacać za okazywane mu zaufanie. Z ogromną satysfakcją obserwowałem jego postępy i sukcesy. To siatkarz, który wcześnie ujawnił swój potencjał, ale wiem, że nadal go nie wyczerpał. Jestem przekonany, że w Lublinie odnajdzie warunki do wspierania drużyny pełnią swoich możliwości – wspominał trener Daszkiewicz.
Z transferu zadowoleni są również szefowie lubelskiego klubu, w tym jego prezes Maciej Krzaczek.
– Marcin znakomicie wpisuje się charakterystykę siatkarzy, których zapraszamy do Klubu: cechuje go ambicja, by czarować grą na miarę jego potencjału i dążenie do rozwoju. Ogromne znaczenie ma dla nas jego zdolność do współpracy ze znakomitymi Siatkarzami, której dowiódł między innymi w Reprezentacji Polski. Powszechnie znane są też owoce jego współpracy z trenerem Daszkiewiczem. Wierzymy, że kolejny rozdział ich relacji przyniesie korzyści Marcinowi klubowi – powiedział Maciej Krzaczek, prezes LUK Lublin.
Przejdź na Polsatsport.pl