Wimbledon 2022: Pierwsza, bezprecedensowa sytuacja w historii turnieju
Marian Kmita: Telewizja Polsat kojarzy się nie tylko z siatkówką, ale także z Wimbledonem
Piotr Pykel: Nadchodzącą edycję Wimbledonu będziemy celebrować w sposób wyjątkowy
Jacek Matczak: Wydarzenia związane z Wimbledonem będziemy relacjonować przy użyciu najnowocześniejszych technologii
Do bezprecedensowej sytuacji dojdzie w trakcie tegorocznej edycji Wimbledonu. Po raz pierwszy w historii, w turniejowej drabince zabraknie dwóch czołowych tenisistów rankingu ATP: Alexandra Zvereva oraz Daniiła Miedwiediewa.
Po raz pierwszy w historii, odkąd prowadzony jest ranking ATP, a więc od 1973 roku, na kortach Wimbledonu zabraknie "pierwszej" oraz "drugiej rakiety świata".
ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon 2022. Marian Kmita: To wielkie święto tenisa
Lider światowego zestawienia, Rosjanin Daniił Miedwiediew, nie będzie mógł wziąć udziału w posiadającym piękną tradycję turnieju z powodów politycznych. Zawodnicy pochodzący z Federacji Rosyjskiej oraz Białorusi zostali bowiem zdyskwalifikowani ze względu na agresję militarną swoich państw na Ukrainę.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek ponownie wygra Wimbledon? Przypominamy triumf sprzed czterech lat (WIDEO)
Z kolei drugi w rankingu Alexander Zverev przechodzi obecnie rehabilitację po groźnej kontuzji nogi, jakiej nabawił się w półfinale innej imprezy wielkoszlemowej, a mianowicie Roland Garros.
Niemiec skreczował przed tie-breakiem drugiego seta spotkania z Rafaelem Nadalem i opuścił kort na wózku, a następnie poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że ma zerwanych kilka więzadeł bocznych prawej stopy.
ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon 2022: Rekordowa pula nagród
Najlepszy wynik Miedwiediewa na Wimbledonie, to awans do czwartej rundy w 2021 roku, z kolei Zverev dokonał tego dwukrotnie, w 2017 i 2021 roku.
Na angielskich kortach zobaczymy wielu czołowych tenisistów świata, w tym 20-krotnego triumfatora turniejów wielkoszlemowych Novaka Djokovicia, a także aktualną liderkę rankingu WTA Igę Świątek, która ma na swoim koncie zwycięstwo w juniorskiej edycji Wimbledonu. W rywalizacji panów będziemy trzymać kciuki za Huberta Hurkacza, który w zeszłym roku dotarł do półfinału imprezy.
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl