Eksperci Cafe Futbol wskazali następcę Łukasza Piszczka. "To piłkarz, o którym marzyliśmy"
- Jeżeli chodzi o największych wygranych zgrupowania, to wskazałbym przede wszystkim Matty'ego Casha. To jest następca Łukasza Piszczka i piłkarz, o którym marzyliśmy. Myślę, że będzie wartością dodaną na prawej stronie przez długie lata, i to w różnych systemach taktycznych - powiedział komentator Polsatu Sport Cezary Kowalski.
Przemysław Iwańczyk: Mam wrażenie, że największym wygranym minionego zgrupowania był Jakub Kiwior. Mam rację, czy może raczej pochopnie wyciągam wnioski?
Dariusz Dźwigała: Na pewno cieszy to, że przyszło mu zagrać z naprawdę mocnymi przeciwnikami, ponieważ rzucono go na głęboką wodę, a mimo wszystko udało mu się udowodnić, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Polska - Belgia. Skrót meczu (WIDEO)
Przemysław Iwańczyk: Pytanie tylko, czy nie podzieli losu Sebastiana Walukiewicza, którym zachwycaliśmy się po jego pierwszych występach w kadrze, a później było, jak było...
Dariusz Dźwigała: Uważam, że nie. Zarówno Walukiewicz, jak i Kiwior, będą niedługo naszymi nominalnymi obrońcami, bowiem obaj potrafią grać zarówno w obronie, jak i ataku.
Przemysław Iwańczyk: Czy jego statystyki z meczu z Holandią są dla Was przekonujące?
Marek Jóźwiak: Zazwyczaj nie przywiązuję wielkiej uwagi do statystyk, a zamiast tego patrzę, kto jak gra. Tak czy siak, jako wygranych uznałbym również Jakuba Kamińskiego, który potwierdził swój progres z Lecha Poznań, oraz Nicolę Zalewskiego, ponieważ dawał nam wiele jakości w ofensywie.
Cezary Kowalski: Wygranych zgrupowania jest moim zdaniem co najmniej kilku, co potwierdza z kolei sens powołania na nie aż tak wielu zawodników. Wskazałbym między innymi Karola Świderskiego, ale przede wszystkim Matty'ego Casha. To jest następca Łukasza Piszczka i piłkarz, o którym marzyliśmy, i myślę, że będzie wartością dodaną na prawej stronie przez długie lata, i to w różnych systemach taktycznych. Do tego Przemysław Frankowski. Uważam, że mamy wielu ciekawych zawodników i dzięki nim będziemy w stanie rywalizować z najlepszymi.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl