Hubert Hurkacz zaskoczył trenera w trakcie przemowy. "W końcu możesz to zrobić!"
Hubert Hurkacz wygrał turniej ATP w Halle, pokonując w finale Daniiła Miedwiediewa. Równie dobrze jak na korcie, poradził sobie podczas pomeczowego przemówienia. Polak zaskoczył kibiców i... swojego trenera Craiga Boyntona.
Hurkacz rozegrał jedno z najlepszych spotkań w karierze. Swoją grą sprawił, że lider rankingu ATP był bezradny. W pomeczowym wywiadzie na korcie Polak przyznał, że zagrał perfekcyjny mecz.
- To jedno z największych zwycięstw w mojej karierze. Trzeba zagrać perfekcyjny mecz, żeby pokonać tak dobrego zawodnika jak Daniił, który aktualnie jest liderem światowego rankingu.
Triumf w Halle jest dobrym prognostykiem przed startem wielkoszlemowego Wimbledonu.
ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon 2022: Transmisje, gdzie oglądać, stream online
- Długo czekałem na pierwszy triumf w tym roku, ale warto było. Zyskałem wiele pewności siebie przed Wimbledonem - skomenował Hurkacz.
Podczas dekoracji Hurkacz podziękował wszystkim, od kibiców po dzieci do podawania piłek. Najbardziej był jednak wdzięczny całemu swojemu zespołowi. Zwycięstwo zadedykował zwycięstwo trenerowi Craigowi Boyntonowi, który w dniu finału obchodził urodziny.
- To prezent dla Ciebie trenerze! - powiedział najlepszy polski tenisista.
Polak rozbawił publiczność, wzywając trenera do zgolenia brody. Szkoleniowiec miał bowiem zadeklarować, że zrobi to, kiedy Hurkacz wygra duży turniej.
- Tak, w końcu możesz to zrobić! - powiedział Hurkacz, wywołując wrzawę na trybunach w Halle.
Polak po raz pierwszy triumfował na trawie. Wszystkie wcześniejsze zwycięstwa odnotował na twardej nawierzchni: w 2019 roku w amerykańskim Winston-Salem, a w poprzednim sezonie ponownie w USA w Delray Beach i Miami oraz w hali we francuskim Metz.
Przejdź na Polsatsport.pl