ME w szermierce: Siódme miejsce drużyny szpadzistek
Polskie szpadzistki zajęły siódme miejsce w turnieju drużynowym szermierczych mistrzostw Europy w tureckiej Antalyi. W poprzedniej imprezie tej rangi, trzy lata temu w Duesseldorfie, biało-czerwone zwyciężyły, ale w zupełnie innym zestawieniu.
Ze składu, który triumfował w poprzednich ME i walczył przed rokiem w igrzyskach olimpijskich w Tokio, pozostała tym razem jedynie Renata Knapik-Miazga (AZS AWF Kraków). Aleksandra Jarecka i Ewa Trzebińska zdecydowały się na przerwę macierzyńską, a Magdalena Piekarska powoli rozstaje się z drużyną narodową.
ZOBACZ TAKŻE: ME w szermierce: Zuzanna Cieślar wywalczyła brązowy medal
Ich miejsce zajęły Martyna Swatowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice), która w Antalyi wywalczyła brąz indywidualnie, Kamila Pytka (AZS AWF Warszawa) oraz ubiegłoroczna mistrzyni globu kadetek Alicja Klasik (RMKS Rybnik).
Mimo zmian w składzie zawodniczki trenera Bartłomieja Języka mają silną pozycję w Pucharze Świata i zajmują drugie miejsce w rankingu, za Koreą Płd. Dzięki temu w Turcji były najwyżej rozstawione. W 1/8 finału polski zespół pokonał Austrię 45:23, ale w ćwierćfinale uległ Ukrainie 42:43.
Przed ostatnią rundą meczu o "czwórkę" rywalki prowadziły 33:28, ale Knapik-Miazga w pojedynku z najlepszą w Turcji indywidualnie Władą Charkową odrobiła straty. Jednak przy wyniku 42:42 decydujące trafienie zadała Ukrainka.
W spotkaniach o miejsca 5-8 biało-czerwone najpierw przegrały z Węgierkami 40:45, o czym dużej mierze zdecydowała porażka Knapik-Miazgi z liderką przeciwniczek Anną Kun 7:15 w ostatniej rundzie, a następnie pokonały Niemki 45:29.
We wtorek o medale w zawodach drużynowych walczą też floreciści. Polacy w pojedynku o brąz zmierzą się z Hiszpanami.
Przejdź na Polsatsport.pl