Wimbledon: Niepokojące informacje. "Katarzyna Kawa grała z lekkim urazem".
Katarzyna Kawa: Być może zapłaciłam cenę za trzy mecze eliminacyjne
Katarzyna Kawa - Ons Jabeur 0:2. Skrót meczu
Dwie tenisistki BKT Advantage Bielsko-Biała - Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa - odpadły w środę w drugiej rundzie gier singlowych Wimbledonu. Prezes bielskiego klubu Piotr Szczypka zwrócił uwagę, że ta druga od pewnego momentu grała z lekkim urazem.
Podkreślił, że i tak "ich wyniki bardzo cieszą, a doświadczenie zdobyte w tym turnieju na pewno będzie procentować".
Kawa przegrała z rozstawioną z numerem trzecim tunezyjską tenisistką Ons Jabeur 4:6, 0:6. Zawodniczka bielskiego klubu grała już w turnieju wielkoszlemowym (US Open), ale tylko w pierwszej rundzie.
ZOBACZ TAKŻE: "Gra z Łukaszem Kubotem to duża przyjemność, ale i odpowiedzialność"
- Początek pierwszego seta był zacięty. Nie wiem dokładnie, co w pewnym momencie się stało, gdyż na chwilę wyszedłem, nie widziałem przez chwilę tego pojedynku. Jednak Katarzyna naciągnęła sobie jakiś mięsień i nie mogła już grać z taką intensywnością - powiedział szef bielskiego klubu.
Z kolei debiutująca w wielkoszlemowym turnieju Chwalińska przegrała z rozstawioną z numerem 28. Amerykanką Alison Riske-Amritraj 6:3, 1:6, 0:6.
Prezes BTK przyznał, że w tym przypadku widać była zmęczenie wynikające z ciężkich spotkań w kwalifikacjach. Zwrócił uwagę, że z tego powodu od drugiego seta była zdecydowanie wolniejsza niż wcześniej.
W przeciwieństwie do Chwalińskiej Kawa nie zakończyła swojej tegorocznej przygody z Wimbledonem. Jeszcze w czwartek, wraz z Australijką Monique Adamczak zmierzy się z chilijsko-słoweńskim duetem Alexa Guarachi, Andreja Klepac.
Szczypka ma nadzieję, że nie będzie już śladu po lekkim urazie, który przeszkadzał w środę Kawie. Dodał, że gry deblowe, to swego rodzaju tenisowa loteria, w której trudno wskazać faworyta.
Z powodu gier w deblu Kawa na pewno nie wystąpi w niedzielnym spotkaniu tenisowej polskiej superligi. W Bielsku-Białej BKT Advantage zmierzy się z zespołem Osavi Tennis Team Kalisz. Jak poinformował Szczypka, być może weźmie w nim udział Chwalińska.
