Wimbledon: Piter/Kałasznikowa - Bouzkova/Mihalikova. Polka pożegnała się z turniejem debla

Porażka polsko-gruzińskiego tandemu z czesko-słowackim nie jest niespodzianką, ponieważ rywalki przystąpiły do tego turnieju rozstawione z numerem 16. i uchodziły za faworytki czwartkowej konfrontacji.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon: Niepokojące informacje. "Katarzyna Kawa grała z lekkim urazem".

 

W pierwszym secie kibice byli świadkami wyrównanego spotkania, w którym żaden z duetów nie oddał gema przy swoim serwisie aż do stanu 4:3 dla Piter i jej partnerki. Wówczas nasza reprezentantka wespół z Gruzinką przełamały rywalki, co okazało się decydującym momentem w tej partii. Chwilę później, już przy własnym serwisie udało się przypieczętować triumf 6:3 i objąć prowadzenie w meczu.

 

Drugi set był o wiele bardziej wyrównany, o czym świadczy konieczność rozegrania tie-breaka. Ani duet Piter - Kałasznikowa, ani para Bouzkova - Mihalikova nie potrafiły dokonać przełamania, mimo że jedne i drugie miały break pointy.

 

W tie-breaku Piter z Kałasznikową trzykrotnie zdobyły punkt przy serwisie rywalek, ale problem w tym, że samy oddały aż cztery "oczka" przy własnym serwisie. Ostatecznie to nasze południowe sąsiadki wygrały drugą odsłonę i doprowadziły do remisu w całym spotkaniu.

 

W trzecim secie Bouzkova oraz Mihalikova dwukrotnie potrafiły przełamać przeciwniczki, "tylko" raz przegrywając swój serwis. A to sprawiło, że Czeszka wespół ze Słowaczką okazały się minimalnie lepsze i po wyrównanym meczu odniosły zwycięstwo i uzyskały awans do drugiej rundy debla.

 

Wimbledon to najstarszy tenisowy turniej na świecie, w którym zawodnicy i zawodniczki rywalizują na kortach trawiastych. Pierwsza edycja odbyła się w 1877 roku.

 

Tegoroczna edycja Wimbledonu jest wyjątkowa. Organizatorzy, czyli All England Lawn Tennis Club, po inwazji Kremla na Ukrainę wykluczyli z gry rosyjskich i białoruskich tenisistów z turnieju. W efekcie ATP i WTA postanowiły nie przyznawać punktów rankingowych.

 

Wimbledon 2022 ma rekordową pulę nagród. Wynosi ona 40,3 mln funtów (ok. 46,8 mln euro).

 

Katarzyna Piter/Oksana Kałasznikowa - Marie Bouzkova/Tereza Mihalikova 1:2 (6:3, 6:7, 4:6)

Przejdź na Polsatsport.pl