Bayern Monachium utrudnia transfer Roberta Lewandowskiego. Szefowie klubu... nie odbierają telefonu
Saga z udziałem Roberta Lewandowskiego ciągnie się od długich tygodni. Polski napastnik publicznie zadeklarował chęć odejścia z Bayernu Monachium i dołączenia do FC Barcelona. Przeprowadzenie transferu nie jest jednak łatwe.
Nowe informacje w tej sprawie podali dziennikarze "Suddeutsche Zeitung". Zgodnie z ich doniesieniami, dyrektor sportowy Mateu Alemany nie może dodzwonić się do władz monachijskiego klubu. W związku z tym ostatnia propozycja transferu została przez "Dumę Katalonii" wysłana listem poleconym.
ZOBACZ TAKŻE: Bayern odrzucił kolejną ofertę Barcelony za Roberta Lewandowskiego! Polak zacznie bojkot?
Na tym jednak problemy Barcelony się nie kończą. Bayern Monachium nadal nie akceptuje bowiem oferty w wysokości 40 milionów euro plus ewentualny bonus w wysokości kolejnych 5 milionów. Klub z południa Niemiec oczekuje okrągłych 50 milionów.
Spełnienie żądań Bayernu jest dla Barcelony bardzo trudne. "Duma Katalonii" nadal jest w trudnej sytuacji ekonomicznej, a poza tym znajduje się pod nadzorem finansowym La Liga. Tymczasem monachijczycy 12 lipca rozpoczną przygotowania do nowego sezonu.
Przejdź na Polsatsport.pl