Dużo przypadków COVID-19 na piłkarskich mistrzostwach Europy kobiet
Drużyny uczestniczące w piłkarskich mistrzostwach Europy kobiet oprócz sportowej rywalizacji muszą zmagać się z przypadkami zakażeń koronawirusem. Po wykryciu COVID-19 w drużynie gospodarza turnieju, Anglii podobne problemy mają zespoły Holandii, Włoch i Austrii.
Angielka z linii defensywnej Lotte Wubben-Moy, która była zmienniczką w meczu otwarcia z Austrią, otrzymała pozytywny wynik testu na COVID-19. Piłkarka opuściła już zespół.
ZOBACZ TAKŻE: Najlepsza piłkarka świata opuści mistrzostwa Europy
Izolacji musiała się poddać również doświadczona rozgrywająca reprezentacji Holandii. Jackie Groenen w sobotę rozegrała cały mecz ze Szwecją (1:1). Kierownictwo "Oranje" liczy, że zawodniczka po kilku dniach wróci do ekipy.
Z kolei w składzie Włoszek w zaplanowanym na niedzielny wieczór spotkaniu z Francją nie będzie mogła wystąpić podstawowa zawodniczka linii pomocy Valentina Cernoia.
W drużynie Austrii z podobnych powodów w meczu z Irlandią Północną nie zagra Laura Wienroither. Tymczasem jej koleżanka Lisa Kolb koronawirusem zaraziła się tuż przed turniejem i musiała zostać w domu.
Zgodnie z regulaminem przekładanie meczów turnieju nie jest możliwe, o ile każda reprezentacja dysponuje 13 zawodniczkami, w tym jedną bramkarką.
Przejdź na Polsatsport.pl