Alicja Tchórz: Musiałyśmy być najszybsze w historii The World Games
Reprezentacja Polski wywalczyła kolejne medale na The World Games 2022. Złoto zdobyła sztafeta kobiet w ratownictwie wodnym, a jedna z jej członkiń - Alicja Tchórz - sięgnęła również indywidualnie po brązowy krążek. Co powiedziała po obu wyścigach?
Za nami kolejny owocny dzień rywalizacji Biało-Czerwonych na The World Games. Jedną z zawodniczek, które z sukcesem zakończyły kolejny etap zmagań jest Alicja Tchórz, która zdobyła brązowy medal w ratownictwie wodnym oraz dołożyła do tego złoto w sztafecie. Jak wyglądała walka o złoto z perspektywy uczestniczki wyścigu?
- Był to dosyć szalony wyścig. Dziewczęta zaczęły bardzo szybko, nawet się tego nie spodziewałam. Miałam nadzieję, że to ja będę nadawała rytm tego wyścigu, a trzeba było się ścigać od pierwszych metrów - powiedziała Alicja Tchórz.
ZOBACZ TAKŻE: ME U-22: Pierwszy taki turniej siatkarski odbędzie się w Polsce
Polka podkreśliła, że miała świadomość klasy swoich rywalek i złoty medal nie przyszedł łatwo naszej reprezentacji.
- Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy wyścig, bo reprezentacje wzmocniły się dobrymi pływakami, szczególnie w sztafecie 4x50 m z przeszkodami, gdzie pływanie po wodzie ma ogromne znaczenie. Wiedziałam, że trzeba będzie walczyć do końca i skupiłam się na tym, aby jak najszybciej dopłynąć do ściany - powiedziała polska pływaczka.
Tchórz dodała również, że świetny wynik jest przede wszystkim efektem pracy zespołowej, która przyniosła również najlepszy rezultat w historii zawodów.
- Musiałyśmy popłynąć najszybciej w historii The World Games, żeby sięgnąć po złoto. Jeszcze bardziej jestem dumna z całej reprezentacji, bo w sztafecie jest suma jednostek i nikt samodzielnie tego by nie zwyciężył - dodała Tchórz.
The World Games to wyjątkowy międzynarodowy turniej rozgrywany co cztery lata, a tegoroczna edycja jest już jedenastą w historii. W Birmingham w Stanach Zjednoczonych obecnych jest aż 3600 sportowców z całego świata, a liczba dyscyplin w jakich konkurują przekracza trzydzieści. W szesnastu z nich swoje umiejętności prezentują Polacy, a cały turniej oglądać można wyłącznie w kanałach sportowych Polsatu.
