Nie żyje 20-letnia ukraińska sportsmenka. Zabiły ją rosyjskie rakiety
Wywołana przez Rosjan wojna w Ukrainie kosztuje życie tysięcy cywilów, w tym także sportowców. W poniedziałek dotarły do nas informacje o kolejnej ofierze - 20-letniej Darii Kurdel.
Młoda zawodniczka była mistrzynią kraju w tańcu na rurze. Brała także udział - z sukcesami - w zawodach międzynarodowych.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje Igor Pastuch. Zginął w wojnie na Ukrainie
Według relacji ukraińskich mediów, w zeszłą sobotę Kurdel trenowała z ojcem na jednym z boisk w Krzywym Rogu. Właśnie wtedy Rosjanie przypuścili atak rakietowy na jedno z największych miast Ukrainy. Poważnych obrażeń doznali oboje - córka i ojciec.
Świadkowie zdarzenia udzielili pomocy poszkodowanym, a później ratownicy medyczni zabrali ich do szpitala. Na miejscu okazało się, że odłamki rakiety trafiły w serce i wątrobę 20-letniej tancerki. Pomimo wysiłków lekarzy dziewczyny nie udało się uratować.
Tragiczne wieści przekazał w poniedziałek Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Na Twitterze napisał: "Młode i piękne życie zniszczone w sekundę".
Wojna rosyjsko-ukraińska rozpoczęła się 24 lutego. Od tego czasu, według informacji przekazanych przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, życie straciło blisko 100 ukraińskich sportowców i trenerów.
Przejdź na Polsatsport.pl