The World Games: Piłeczka czy krążek?

Unihokej zadebiutował na The World Games przed pięcioma laty, kiedy igrzyska sportów nieolimpijskich odbywały się we Wrocławiu. W kraju nad Wisłą najlepsi okazali się Szwedzi, którzy w niezwykle emocjonującym finale pokonali Szwajcarów 7:5, mimo że w drugiej tercji przegrywali już 2:5. Trzy gole strzelone w zaledwie 65 sekund odwróciły jednak losy tego starcia i pozwoliły Skandynawom sięgnąć po historyczny triumf. Brązowe medale na szyjach zawiesili Finowie, po pokonaniu Czechów 2:0. Polska jako gospodarz zajęła ostatnie 6. miejsce, niespodziewanie ulegając w meczu o 5. miejsce drużynie USA 1:4. Wcześniej Polacy w fazie grupowej przegrali z Finlandią 0:5 i z Czechami 1:12.

 

Unihokej po raz drugi na TWG...

 

Unihokej to zdecydowanie więcej niż po prostu hokej w hali, jak mówią laicy. To przede wszystkim niezwykle szybka, dynamiczna i pełna zwrotów akcji dyscyplina, której oglądanie pozwala przeżywać emocje związane z efektownymi zwodami, błyskotliwymi zagraniami i spektakularnymi paradami bramkarzy. Wszystko w jeszcze szybszym wydaniu niż ma to miejsce podczas meczów hokeja. W unihokeja gramy na boisku o wymiarach 20x40 m, w sześcioosobowych zespołach (w tym bramkarz). Podczas World Games 2022 mecze rozgrywane są w wymiarze 3x15 minut efektywnego czasu gry. Od fazy play-off, jeśli będzie taka potrzeba, będą rozgrywane dogrywki i konkursy rzutów karnych.

 

Unihokej wraca do domu! Tak, tak. Dla kibiców śledzących światowe zmagania w tej dyscyplinie może być trudno w to uwierzyć, biorąc pod uwagę dużą popularność dyscypliny w Europie, a szczególnie w krajach skandynawskich, ale to właśnie w Lakeville w stanie Minnesota, w 1958 roku w fabryce zwanej Cosom zajmującej się produkcją tworzyw sztucznych, pracownicy stworzyli plastikowe kije, aby zagrać w nową grę. W kolejnych latach unihokej zyskiwał na popularności na Starym Kontynencie. 12 kwietnia 1986 w Huskvarnie założona została Międzynarodowa Federacja Unihokeja (IFF). Do życia powołały ją centralne związku unihokeja z Finlandii, Szwecji i Szwajcarii. Od grudnia 2020 IFF zrzesza 75 krajów, 4 785 klubów oraz 350 688 licencjonowanych graczy.

 

W rywalizacji podczas World Games 2022 w Birmingham w Alabamie wystąpi osiem drużyn. Pięć z nich kwalifikację uzyskało po niedawnych mistrzostwach świata, zajmując czołowe lokaty. Do nich, również na podstawie klasyfikacji z czempionatu rozegranego w fińskich Helsinkach, dołączyły najlepsze ekipy z regionu Ameryk oraz Azji i Oceanii. Stawkę uzupełniają Jankesi, a więc gospodarze turnieju. Faworytem do sięgnięcia po złoto będą oczywiście Szwedzi oraz Finowie, a więc aktualni mistrzowie i wicemistrzowie świata. Wielką czwórkę z ostatnich lat uzupełniają Czesi i Szwajcarzy. Oni również będą celować w medale. Coraz mocniej, do ścisłej światowej czołówki dobijają się Łotysze, którzy zanotowali duży progres. Czy to oni okażą się czarnym koniem turnieju?

 

- Ciężko jest wskazać faworyta w tak mocno obsadzonym turnieju. Jednak jeśli mam typować, to stawiam na zespół z Finlandii. Moim zdaniem będą chcieli się zrewanżować za zeszłoroczne mistrzostwa świata i udowodnić, że to oni zasługują na złoty medal. Prezentują naprawdę świetny unihokej, ich gra jest szybka i czysta, a do tego są bardzo skuteczni - mówi Mateusz Antoniak, unihokeista reprezentacji Polski, ekspert Polsatu Sport.

 

Skandynawski finał?

 

Spełnieniem marzeń wielu kibiców byłaby finałowa potyczka pomiędzy Finlandią a Szwecją. Byłby to rewanż za decydujące starcie mistrzostw świata z 2021 roku, kiedy Szwedzi pokonali ekipę Suomi na ich własnym terenie 6:4, odzyskując tytuł najlepszej drużyny globu.

 

- Finowie pałają żądzą rewanżu. Zrobią wszystko, aby pokonać Szwedów. Uważam, że jeśli dojdzie do takiego starcia, będzie to znakomita promocja unihokeja i wielka gratka dla kibiców. Nie skreślałbym Czechów. Mają kilku młodych, niezwykle utalentowanych graczy. Grają jeszcze szybciej niż w poprzednich latach, dysponują ponadprzeciętnymi umiejętnościami strzeleckimi, mogą sprawić niespodziankę. Ciekawy zespół ma Łotwa. Podopieczni fińskiego szkoleniowca Arto Riihimakiego to piąta ekipa ostatnich mistrzostw świata i nie zdziwię się jeśli skutecznie powalczą o strefę medalową - zaznacza Tomasz Sokołowski, komentator Polsatu Sport.

 

Zawodnicy czołowych reprezentacji biorących udział w turnieju zgodnie podkreślają, że The World Games w USA to wielka szansa na promocję unihokeja.

 

- Wiemy, że w unihokeja gra się na poważnie w kilku krajach na świecie. Dlatego też udział najlepszych zespołów narodowych w World Games jest tak ważny pod kątem promocji tej pięknej i efektownej dyscypliny. To ogromna szansa na pokazanie światu czym jest unihokej i dlaczego gra w unihokeja jest tak świetnym przeżyciem – mówi w rozmowie z reporterem Międzynarodowej Federacji Unihokeja Manuel Maurer, jeden z podstawowych graczy reprezentacji Szwajcarii.

 

- Igrzyska sportów nieolimpijskich są dla unihokeja przede wszystkim ogromną szansą na zaznajomienie nowych kibiców z pięknem tego sportu. To także możliwość popularyzacji dyscypliny w krajach, w których unihokej jest dyscypliną niszową. Obecność w Birmingham najlepszych zawodników świata sprawi, że będziemy w stanie zaprezentować unihokej na najwyższym poziomie. Będą piękne gole i wyrównane mecze – uzupełniał Ville Lastikka, napastnik reprezentacji Finlandii.

 

Wyniki:

 

Gr. A:

Szwecja - Łotwa 6:6
Szwajcaria - Tajlandia 10:3
Tajlandia - Szwecja 1:20
Szwajcaria - Łotwa 5:6
Tajlandia - Łotwa 2:15
Szwajcaria - Szwecja 0:3

 

Tabela po fazie grupowej:
1. Szwecja 3 5 29-7
2. Łotwa 3 5 27-13
3. Szwajcaria 3 2 15-12
4. Tajlandia 3 0 6-45

 

Gr. B:

Finlandia - Kanada 18:0
Czechy - USA 13:1
Finlandia - Czechy 5:3
USA - Kanada 3:9
Czechy - Kanada 17:0
USA - Finlandia 0:16

 

Tabela po fazie grupowej:

1. Finlandia 3 6 39-3
2. Czechy 3 4 16-6
3. Kanada 3 2 9-38
4. USA 3 0 4-38

 

Plan transmisji:

 

Poniedziałek (11 lipca):
I półfinał: Szwecja - Czechy (transmisja na żywo o 17:00 w Polsacie Sport Fight)
II półfinał: Finlandia - Łotwa (transmisja na żywo o 19:30 w Polsacie Sport Fight)

 

Wtorek (12 lipca):
Mecz o 3 miejsce
Finał
Ceremonia medalowa

----------------------------------------

 

Także w poniedziałek i wtorek decydujące mecze rozegrają specjaliści w hokeju na rolkach. W tej dyscyplinie sportu mamy dwie odmiany: Inline Hockey (hokej na rolkach) i Roller Hockey (hokej na wrotkach). W pierwszych pięciu edycjach TWG (1981 - 2001) rozgrywano turnieje w hokeju na wrotkach, a od 2005 roku zawodnicy rywalizują na rolkach (Inline Hockey).

 

Podczas ostatnich zawodów The World Games Wrocław 2017, turniej hokeja na rolkach rozgrywany był w Świdnicy. Jako gospodarze mieliśmy zapewnione prawo startu w tych zawodach i był to dla nas debiut na tak dużej imprezie. W fazie grupowej Biało-Czerwoni przegrali kolejno z Czechami 1:4, USA 0:10 i Kanadą 1:3. Następnie w rywalizacji o miejsca 5-8 Polacy przegrali z Włochami 1:4, a następnie ulegliśmy Argentynie 1:5 i ostatecznie zajęliśmy ostatnie ósme miejsce.

 

- To było dla mnie to było niesamowite przeżycie, które zapewne szybko się nie powtórzy. Te zawody traktujemy jak Igrzyska Olimpijskie, więc dla nas miały swój klimat i mocno łapały za serducho - wspomina po latach jeden z uczestników tamtego turnieju, Maciej Resiak. - Najbardziej utkwiła mi w pamięci ceremonia otwarcia oraz oczywiście gol, który strzeliłem Kanadzie. To była piękna bramka i wielokrotnie pokazuję ją mojemu synowi Olafowi, który zaczyna się uczyć grać w hokeja - podkreśla.

 

Debiut Polaków w Świdnicy...

 

- The World Games było bardzo ciekawym doświadczeniem, wszystko było zorganizowane jak na normalnych igrzyskach, szczególnie ceremonia otwarcia robiła duże wrażenie - mówi inny z reprezentantów Polski, Mateusz Strużyk. - Szkoda, że w turnieju hokeja na rolkach nie udało nam się ugrać więcej. Brakowało momentu, który podniósłby nas mentalnie, a przy takich zespołach jak Czechy, USA, Kanada , które są światową czołówką o taki moment było wtedy niezwykle ciężko - mówi.

 

W meczu o trzecie miejsce turnieju The World Games Wrocław 2017 Szwajcarzy, dosyć niespodziewanie pokonali Kanadyjczyków 4:3. Jeszcze więcej emocji dostarczył finał w którym Czesi zmierzyli się z Francuzami. Po pierwszej połowie było 1:0 dla naszych południowych sąsiadów. Po wznowieniu gry Czesi wypunktowali Trójkolorowych jak wytrawny bokser i po niespełna 30 minutach gry prowadzili 4:0. Reprezentacja Francji odpowiedziała na tę serię honorowym trafieniem, lecz kropkę nad i postawił Patrik Sebek, który ustalił wynik meczu na 5:1 dla Czechów.

 

Polakom niestety nie udało zakwalifikować się do kolejnej edycji The World Games, która rozgrywana jest właśnie w amerykańskim Birmingham. Kto będzie głównym kandydatem do zdobycia złotego medalu?

 

- Nie będę oryginalny jak powiem że będą nimi Czesi, którzy pokazują że ostatnimi czasy są światową potęgą w hokeju na rolkach - podkreśla Strużyk.

 

- Po Mistrzostwach Świata 2021 w Roccaraso we Włoszech głównym faworytem na pewno będę Czesi, którzy w finale pokonali w znakomitym stylu Kanadę 7:0. Nasi południowi sąsiedzi prezentowali naprawdę bardzo wysoki poziom pod każdym względem. Jako gospodarz mocni będą Amerykanie, którzy będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony przed własną publicznością.

 

- Wszystko na to wskazuje, że w finale spotkają się Czesi z Amerykanami i w tym spotkaniu faworytem będzie drużyna z Europy - typuje Tomasz Bardelski, trener reprezentacji Polski w hokeju na rolkach.

 

- Co ciekawe w poniedziałkowym półfinale dojdzie do rewanżu za mecz o złoto sprzed pięciu lat w Świdnicy. Wtedy Czesi gładko pokonali Francuzów 5:1, teraz także to oni będą faworytem w tym meczu. Zresztą swoją formę potwierdzili na ostatnich mistrzostwach świata, gdy byli o klasę lepsi od pozostałych uczestników - podkreśla nasz selekcjoner.

 

Kto zdetronizuje Czechów?

 

Na ostatnich Mistrzostwach Świata w hokeju na rolkach, które zostały rozegrane w 2021 roku we włoskim Roccaraso reprezentacja Polski uplasowała się na trzynastym miejscu. Biało-Czerwni na tym turnieju rozegrali łączenie sześć spotkań - wygrywając trzy i tyle samo przegrywając. Najpierw w fazie grupowej przegraliśmy z Łotwą 2:12, Tajpei 2:4 i pokonaliśmy Meksyk 4:3. W fazie play-off World Skate Cup (o miejsca 9-16) przegraliśmy z Argentyną 2:6, a następnie pokonaliśmy Indie 18:2 i w ostatnim meczu wygraliśmy z Tajpei 5:4, rewanżując się za porażkę w fazie grupowej. Biało-Czerwoni zmagania we Włoszech zakończyli na trzynastym miejscu.

 

- Niemal w ostatniej chwili udało nam się zebrać potrzebne fundusze i pojechać do Włoch. Turniej rozgrywany był we wrześniu, a więc już w czasie trwania sezonu w lidze hokeja na lodzie. Wielu zawodników nie mogło pojechać z nami do Włoch, bo miało ważne kontrakty w swoim macierzystych klubach hokejowych. Pomimo tych osłabień uplasowaliśmy się w środku stawki, więc wynik nie jest najgorszy, choć zawsze mógłby być lepszy - ocenił występ swojego zespołu trener reprezentacji Polski w hokeju na rolkach, Tomasz Bardelski. - Na Igrzyska World Games w Stanach Zjednoczonych nie udało nam się zakwalifikować, ale cieszy nas fakt, że pojawiliśmy się w rankingu - dodał.

 

Hokej na rolkach jest pod egidą federacji World Skate. Zawody rozgrywane są w dwóch odmianach: krążkiem lub piłeczką. W obu formułach rozgrywane są mistrzostwa świata i obie różnią się nieco zasadami gry. W The World Games w turnieju hokeja na rolkach gra się krążkiem.

Wyniki turnieju hokeja na rolkach:

 

Gr. A:
Francja - Kolumbia 5:0
Kanada - USA 3:8
Kolumbia - Kanada 1:5
USA - Francja 6:2
Francja - Kanada 4:2
USA - Kolumbia 9:1

 

Tabela po fazie grupowej:
1. USA 3 9 23-6
2. Francja 3 6 11-8
3. Kanada 3 3 10-13
4. Kolumbia 3 0 2-19

 

Gr. B:
Włochy - Szwajcaria 1:4
Czechy - Łotwa 5:1
Łotwa - Włochy 2:
Szwajcaria - Cechy 1:16
Szwajcaria - Łotwa 5:1
Czechy - Włochy 2:3

 

Tabela po fazie grupowej:
1. Czechy 3 6 23-5
2. Włochy 3 6 11-8
3. Szwajaria 3 6 10-18
4. Łotwa 3 0 4-17

Plan transmisji:

 

Poniedziałek (11 lipca):
I półfinał o miejsca 5-8: Szwajcaria - Kolumbia
II półfinał o miejsca 5-8: Kanada - Łotwa
I półfinał: USA - Włochy
II półfinał: Czechy - Francja

 

Wtorek (12 lipca):
Mecz o 7 miejsce
Mecz o 5 miejsce
Mecz o 3 miejsce
Finał
Ceremonia medalowa

Przejdź na Polsatsport.pl