Roman Kołtoń: Barcelona to najlepsze miejsce dla Roberta Lewandowskiego
Nie kończy się telenowela z udziałem Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik wciąż trenuje z Bayernem Monachium, choć myślami jest już w FC Barcelona. - Lewandowski zawsze chciał zagrać w Hiszpanii - mówi ekspert Polsatu Sport, Roman Kołtoń.
Pierwsze pogłoski o chęci odejścia Polaka z Monachium zaczęły pojawiać się w kwietniu. Sprawa nabrała rozpędu w czerwcu, kiedy piłkarz publicznie ogłosił, że jego przygoda z Bayernem już się zakończyła. "Duma Katalonii" wysłała Bawarczykom kilka ofert, ale dotychczas żadna z nich nie została zaakceptowana.
- To jest kwestia do załatwienia w kilka godzin, natomiast trwa to już kilka tygodni i jeszcze trochę potrwa. Nie mam jednak wątpliwości, że w końcu się to stanie. W tej chwili to jest gra władzy i pieniędzy - ocenił Kołtoń.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski nadal trenuje z Bayernem. Czy pojawi się na sobotniej prezentacji?
Relacje Lewandowskiego z zarządem klubu są w tej chwili bardzo trudne.
- Pożegnanie powinno wyglądać zdecydowanie inaczej, ale kiedy Uli Hoeneß mówi "basta", to jest to poniżenie naszego zawodnika. Nie dziwię się, że menedżer Roberta mówi o tym, że klub po ludzku stracił już napastnika - stwierdził ekspert.
Zdaniem Kołtonia FC Barcelona to dla Polaka najlepszy możliwy klub na tym etapie kariery.
- Robert ma tego świadomość. Kilka innych klubów - Chelsea, PSG czy Manchester United - wykazywało zainteresowanie, ale Polak od początku skupiał się wyłącznie na Barcelonie. Lewandowski zawsze chciał zagrać w Hiszpanii, a teraz chce go trener Xavi. Poza tym w Barcelonie wytworzyła się luka po odejściu Messiego i ktoś musi ją zasypać - tłumaczył dziennikarz.
A na co stać będzie Barcelonę z nowym napastnikiem w składzie?
- Klub mógłby na pewno powalczyć o mistrzostwo Hiszpanii. Jeśli przeprowadzi jeszcze 2 lub 3 dobre transfery, może liczyć się też w Lidze Mistrzów. Xavi natchnął tę drużynę, a musimy pamiętać też o młodych zawodnikach, którzy dołączają do pierwszej drużyny - zakończył Kołtoń.
