Fortuna 1 Liga: Wisła Kraków straciła punkty w pierwszej kolejce
Wisła Kraków - Sandecja Nowy Sącz 0:0. Skrót meczu
Przerwa w meczu Wisła Kraków - Sandecja Nowy Sącz
Dawid Szufryn: Nie daliśmy się stłamsić
Igor Łasicki: Musimy takie mecze wygrywać
Wisła Kraków zadebiutowała w Fortuna 1 Lidze po spadku z Ekstraklasy. Przywitanie z zapleczem elity nie wypadło najlepiej - "Biała Gwiazda" zremisowała bezbramkowo z Sandecją Nowy Sącz.
Spotkanie rozpoczęło się z kilkuminutowym opóźnieniem po tym, jak kibice Wisły przywitali swoich piłkarzy konfetti i pirotechniką. Plac gry musiał zostać uprzątnięty, a to wymagało czasu.
ZOBACZ TAKŻE: Fortuna 1 Liga: Kto będzie się bił o awans, a kto o utrzymanie?
W pierwszej połowie krakowianie mieli problem z wejściem w odpowiedni rytm. Sandecja grała z kolei konsekwentnie skrzydłami i starała się zagrażać rywalom poprzez dośrodkowania. W 17. minucie bliski gola był Damian Chmiel, który głową wykończył centrę Łukasza Kosakiewicza. Do bramki zabrakło kilkudziesięciu centymetrów.
Po zmianie stron żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć wyraźnej przewagi. I jedni, i drudzy kreowali sobie sytuacje, ale brakowało im precyzji w wykończeniu. W efekcie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
W następnej kolejce Wisła zmierzy się na wyjeździe z Resovią Rzeszów, a Sandecja uda się do Łęcznej na mecz z Górnikiem.
Wisła Kraków - Sandecja Nowy Sącz 0:0
Przejdź na Polsatsport.pl