La Liga. Sergio Busquets: Robert Lewandowski to goleador i piłkarz klasy światowej
Piłkarz Barcelony Sergio Busquets nie kryje radości związanej z przybyciem nowych zawodników do drużyny, w tym Roberta Lewandowskiego. - Trafili do nas gracze klasy światowej. Szczególnie jeżeli chodzi o formacje ofensywną - podkreślił doświadczony Hiszpan.
- To dla nas bardzo ważne, żeby posiadać dwóch piłkarzy na każdą pozycję. To wzmacnia rywalizację w drużynie - tłumaczył 34-letni pomocnik, który nie krył, że szczególnie wszyscy podekscytowani są pozyskaniem Polaka.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski dołączył do legendarnego grona. Którzy napastnicy reprezentowali Barcelonę przed nim?
- Jego transfer wiele znaczy. To piłkarz światowej klasy, prawdziwy goleador. Zdobywa mnóstwo bramek. Będziemy mu pomagać, aby jak najszybciej zaadaptował się w drużynie i przystosował do systemu, w jakim gramy - dodał Busquets, który w pierwszym zespole Barcelony od 2008 roku rozegrał 680 spotkań i zdobył 18 goli.
W hiszpańskich mediach ciągle pisze się i mówi o kolejnych graczach, którzy mieliby zasilić szeregi "Barçy". Najczęściej wymieniani w tym kontekście są zawodnicy Chelsea - Cesar Azpilicueta oraz Marcos Alonso. Do tego coraz bardziej intensywne są pogłoski o potencjalnym sprowadzeniu obrońcy Sevilli Julesa Kounde. Doniesienia mogą być wiarygodne, ponieważ - jak mówił prezes Barcelony Joan Laporta - zespołowi obecnie najbardziej zależy na wzmocnieniu formacji defensywnej.
Barcelona w bieżącym okienku transferowym zakontraktowała już pięciu zawodników: nową umowę podpisał Francuz Ousmana Dembele, z Leeds United sprowadzono Brazylijczyka Raphinhę, z Chelsea Duńczyka Andreasa Christensena, z AC Milan Iworyjczyka Francka Kessiego oraz Lewandowskiego z Bayernu Monachium.
Polski napastnik, który w niedzielę doleciał na Florydę, gdzie wicemistrz Hiszpanii przebywa na zgrupowaniu, jeszcze nie trenował ze swoją nową drużyną. W poniedziałek przeszedł testy medyczne, ale wciąż oficjalnie nie podpisał kontraktu.
Przybycie Lewandowskiego jest głównym tematem materiałów na oficjalnej stronie internetowej i w mediach społecznościowych klubu ze stolicy Katalonii. Prezentując filmik obrazujący pierwszy dzień Polaka w nowym klubie Barcelona nie ustrzegła się też wpadki, bowiem w tytule nagrania pojawiła informacja o "niemieckim napastniku".
Przejdź na Polsatsport.pl