Maxi Lopez został nowym właścicielem Birmingham City
Były napastnik m.in. Barcelony i Milanu Maxi Lopez został pierwszym Argentyńczykiem, który posiada angielski klub, a to wszystko za sprawą wykupienia grającego w drugiej lidze angielskiej Birmingham City. "Niebiescy" zostali pozyskani przez konsorcjum, którego członkiem jest były piłkarz.
Birmingham City to jeden z najstarszych klubów piłkarskich w Anglii. Zespół dwukrotnie w swojej historii zdobył Puchar Ligi, jednak aktualnie znajdują się w dołku i od 12 kolejnych sezonów nie byli w stanie wywalczyć awansu do Premier League.
ZOBACZ TAKŻE: Premier League: Cheick Doucoure padł ofiarą szantażu
Akcje, które sprzedał Paul Suen, poprzedni właściciel klubu, kupiła grupa inwestycyjna, do której należy Maxi Lopez. Według "Daily Mirror" cena wykupu to 35 milionów euro. Jednak według "Birmingham Mail", ostateczna kwota transakcji wynosi około 50 milionów euro.
Należy jednak pamiętać, że obecna sytuacja zespołu nie jest najkorzystniejsza, ponieważ w ubiegłym sezonie zespół był na skraju spadku.
Oprócz Maxiego Lopeza w konsorcjum są także inne szanowane osobistości takie jak biznesmen Christian Codoma, właściciel Maxco Capital, dyrektor Global Stars Management oraz Paul Richardson, znany kibic Birmingham, były dyrektor Gymshark i właściciel Hera London.
„Zrób coś tuż przed wyjazdem” – tak brzmiała wiadomość od fanów do nowych właścicieli na banerze wyświetlanym podczas porażki z Blackburn Rovers.
W odpowiedzi Richardson opublikował wiadomość w mediach społecznościowych, która brzmiała: „Maxi Lopez i ja chcielibyśmy podziękować wszystkim fanom Bluesa za ich ogromny pokaz wsparcia wczoraj dla naszej próby odzyskania naszego klubu”. Ze swojej strony Lopez zamieścił na Twitterze wideo z wnętrza stadionu z prostym napisem „w domu”.
Do zespołu z Birmingham 6 lipca dołączył Przemysław Płacheta. Polak trafił na wypożyczenie z Norwich City FC.
Przejdź na Polsatsport.pl