UFC: Paddy Pimblett zszokował na ważeniu. Obsceniczny gest zawodnika (WIDEO)
W sobotę odbędzie się gala UFC w Londynie. Jednym z głównych bohaterów wydarzenia będzie Paddy Pimblett (18-3, 6 KO, 8 Sub). Podczas porannego ważenia wzbudzający skrajne emocje Anglik postanowił zaprezentować specyficzne przesłanie do hejterów.
"Do wszystkich, którzy naśmiewali się z mojej wagi i twierdzili, że nie wypełnię limitu lub wypadnę z walki - pocałujcie mnie w d***" - powiedział po zejściu z wagi Pimblett. Następnie "The Baddy" pokazał w stronę kamer nagie pośladki.
ZOBACZ TAKŻE: Były rywal Błachowicza rząda rewanżu. "Nie był ode mnie lepszy"
Zawodnik z Liverpoolu wniósł na wagę 70,8 kilograma, co oznacza, że zmieścił się w limicie kategorii lekkiej. Zarzuty wobec 27-latka pojawiły się po jego ostatniej walce. W ciągu kilku tygodni po pojedynku z Rodrigo Vargasem 27-latek gwałtownie przytył. Do tego nie ukrywał, że nie odżywia się zdrowo i nie dba o dietę. Fani zaczęli sugerować, że Pimblett może mieć problemy ze zrobieniem wagi przed kolejnym starciem.
Jak się okazało, "The Baddy" wypełnił limit i postanowił skierować specyficzną wiadomość w stronę niedowiarków. Od początku swojej kariery w UFC Anglik jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w szeregach organizacji. Anglik znany jest z ciętego języka i oryginalnego stylu bycia.
Do tej pory w największej organizacji MMA na świecie Pimblett stoczył dwie walki. Najpierw znokautował Luigiego Vendraminiego, a następnie poddał Rodrigo Vargasa. W sobotę 27-latek z Liverpoolu skrzyżuje rękawice z Jordanem Leavittem. Walką wieczoru gali UFC w Londynie będzie starcie w kategorii ciężkiej, w którym zmierza się Tom Aspinall i Curtis Blaydes.
Transmisja karty głównej gali UFC Fight Night Londyn: Blaydes - Aspinall w sobotę w Polsacie Sport Extra i na Polsat Box Go. Początek o godzinie 21:00.
Przejdź na Polsatsport.pl