Bartosz Kurek: Bolesna lekcja siatkówki
Reprezentacja Polski siatkarzy przegrała w półfinale Ligi Narodów z USA 0:3 i pożegnała się z marzeniami o triumfie w tych rozgrywkach. Nasi siatkarze nie wykorzystali swoich szans w końcówkach pierwszej i drugiej partii, będąc kompletnie stłamszonym w trzeciej odsłonie.
O ile dwa pierwsze sety były wyrównane, to w trzeciej - i jak się później okazało - ostatniej odsłonie Amerykanie nie pozostawili złudzeń, komu należy się wielki finał. Największy niedosyt podopieczni Nikoli Grbica mogą czuć po drugiej partii, w której prowadzili już kilkoma punktami, ale dali się dogonić na finiszu.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Bieniek: Musimy szybko wyrzucić ten mecz z głowy
- Bolesna lekcja siatkówki. W trzecim secie wychodziło im wszystko, nie mieliśmy nic do powiedzenia. Amerykanie zawsze byli krok szybsi, jeden krok przed nami, jedno zagranie lepsi. Mieliśmy swoje szanse w pierwszych dwóch setach. Na dystansie całego meczu to zrobiło ogromną różnicę - powiedział Bartosz Kurek.
W trzecim secie nasi siatkarze kompletnie nie byli w stanie nawiązać walki, o czym świadczy tylko 13 zdobytych punktów...
- Nie zagraliśmy na dobrym poziomie. Przy prowadzeniu 2:0, kiedy zagrywka tak dobrze ci "siedzi", to trzeci set jest formalnością. Gratulacje dla nich, życzę im powodzenia, a my musimy zresetować głowy przed meczem o brąz - rzekł kapitan naszej kadry.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl