Formuła 1: Fernando Alonso zastąpi Sebastiana Vettela w Astonie Martinie

Mateusz StefanikMoto
Formuła 1: Fernando Alonso zastąpi Sebastiana Vettela w Astonie Martinie
fot. PAP/EPA
Fernando Alonso (z prawej) zastąpi Sebastiana Vettela w Astonie Martinie.

Wszystko stało się jasne! Po szokującym oświadczeniu Sebastiana Vettela, w którym zapowiedział zakończenie kariery, wytypowany musiał zostać jego następca. Czterokrotnego mistrza świata zastąpi... dwukrotny. To Fernando Alonso niespodziewanie został ogłoszony następcą Sebastiana Vettela w Astonie Martinie.

Zespół Formuły 1 Aston Martin Aramco Cognizant potwierdził na oficjalnej stronie oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Fernando Alonso dołączy do zespołu w 2023 roku na podstawie wieloletniego kontraktu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Formuła 1: Sebastian Vettel kończy karierę

 

"Cała firma jest bardzo podekscytowana tym, że wniesie do zespołu niesamowite doświadczenie Fernando, wspaniałe tempo i umiejętności wyścigowe. Rekrutacja specjalnego talentu, takiego jak Fernando, jest wyraźnym oświadczeniem intencji organizacji, która zobowiązała się do stworzenia zwycięskiego zespołu Formuły 1" - możemy przeczytać na stronie internetowej zespołu.

 

Alonso wrócił do Formuły 1 po trzech latach absencji spowodowanej startami w WEC oraz Le Mans. W 2021 roku ponownie zasiadł w bolidzie F1, tym razem, za kierownicą Alpine F1 Team.

 

- Ten zespół (przyp. red. Aston Martin) wyraźnie wykorzystuje energię i zaangażowanie, aby wygrać, dlatego jest dziś jednym z najbardziej ekscytujących zespołów w Formule 1. Znam Lawrence'a i Lance'a (przyp. red. Strolli) od wielu lat i jest bardzo oczywiste, że mają ambicję i pasję, aby odnieść sukces w Formule 1. Obserwowałem, jak zespół systematycznie przyciąga wspaniałych ludzi ze zwycięskimi rodowodami i uświadomiłem sobie ogromne zaangażowanie w nowe obiekty i zasoby w Silverstone. Nikt w Formule 1 nie demonstruje dziś większej wizji i absolutnego zaangażowania w wygrywanie, a to sprawia, że jest to dla mnie naprawdę ekscytująca okazja - powiedział dwukrotny mistrz świata.

 

Hiszpan w Formule 1 zadebiutował w sezonie 2003 jako kierowca etatowy Renault. Dwa lata później w ich barwach zdobył pierwszy w historii tytuł mistrza świata. Sukces powtórzył także rok później.

 

- Wciąż mam głód i ambicję, by walczyć o to, by być na czele i chcę być częścią organizacji, która jest zaangażowana w naukę, rozwój i odnoszenie sukcesów. Wszyscy wiemy, że jest wiele do zrobienia, aby zadomowić się w czołówce i że musimy wykorzystać całą naszą energię do wspólnej pracy, aby poprawić wydajność. Pasja i chęć do występów, których byłem świadkiem, przekonują mnie do utrzymania radości i zaangażowania w sport. Zamierzam ponownie wygrać w tym sporcie i dlatego muszę wykorzystać okazje, które są dla mnie odpowiednie - dodał Alonso.

 

Ekscytacji w związku z podpisaniem kontraktu przez dwukrotnego mistrza świata nie krył także właściciel Aston Martin Lawrence Stroll.

 

- Znałem i podziwiałem Fernando od wielu lat i zawsze było jasne, że jest on tak oddanym zwycięzcą jak ja. Postanowiłem zebrać najlepszych ludzi i rozwinąć odpowiednie zasoby i organizację, aby odnieść sukces w tym wysoce konkurencyjnym sporcie, a te plany nabierają teraz kształtu w Silverstone. Wydawało się zatem naturalne, że zaprosiliśmy Fernando do udziału w rozwoju zwycięskiego zespołu i bardzo szybko ustaliliśmy w naszych ostatnich rozmowach, że mamy te same ambicje i wartości, i logicznym i łatwym było potwierdzenie naszej chęci współpracy - powiedział Stroll.

 

 

Alonso podpisał kontrakt na samym początku letniej przerwy obecnego sezonu, tuż po zdobyciu czterech punktów podczas niedzielnego Grand Prix Węgier. 41-latek w obecnej kampanii zajmuje dziesiątą lokatę. Dla porównania, Vettel plasuje się cztery pozycje niżej.

 

Miejsce Hiszpana może zająć Oscar Piastri, czyli kierowca rezerwowy Alpine, o którym mówiło się także, że miałby zastąpić Nicholasa Latifiego w Williamsie.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie