Michele Gazzoli zawieszony na rok za złamanie przepisów antydopingowych

Michele Gazzoli nie będzie mógł przez rok brać udziału w wyścigach - postanowiła Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) po tym, jak w organizmie Włocha wykryto pobudzający środek o nazwie tuaminoheptan.
23-letniego sportowca testowano 17 lutego w czasie wyścigu Dookoła Algarve w Portugalii. Jak tłumaczyli kolarz oraz jego grupa Astana, która określiła sytuację mianem "niefortunnej", Gazzoli samowolnie skorzystał ze sprayu do nosa, który miał zahamować katar. To w nim znajdował się tuaminoheptan.
ZOBACZ TAKŻE: Tim Wellens dołącza do zespołu Rafała Majki i Tadeja Pogacara
UCI wymierzając karę wzięła pod uwagę, że zawodnik zażył zabronioną substancję nieświadomie. Mimo to wskutek złamania przepisów grupa z Kazachstanu rozwiązała z nim umowę i podkreśliła w oświadczeniu, że kategorycznie nie miała nic wspólnego z działaniem Gazzolego.
Włoch startował w niedawnym Tour de Pologne i zajął 80. miejsce. Na trasy będzie mógł wrócić 10 sierpnia 2023 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl