Media: Bernardo Silva dołączy do drużyny Lewandowskiego. Piłkarz pożegnał się z kibicami
W ostatnich tygodniach wiele spekulowało się o kolejnym ewentualnym transferze Barcelony. Zwieńczeniem okienka transferowego "Blaugrany" miałby być Bernardo Silva. Piłkarz Manchesteru City pożegnał się z kibicami obecnymi na meczu z Bournemouth oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych z tymi, którzy nie mogli pojawić się na stadionie.
Kluczowy piłkarz Manchesteru City ostatnich lat może lada moment opuścić drużynę "Obywateli". Silva już od wielu tygodni jest łączony z Barceloną. Teraz plotki mogą okazać się prawdą.
ZOBACZ TAKŻE: Pięciu piłkarzy Manchesteru City stawi się na rozprawie Benjamina Mendy'ego
Portugalczyk wywalczył sobie mocną pozycję w dobrze obsadzonej tercji ofensywnej Manchesteru City. W poprzednim sezonie opuścił tylko trzy spotkania ligowe.
Silva swoją grą pomógł "The Citizens" w wywalczeniu m.in. czterech mistrzostw Anglii oraz czterech Pucharów Anglii. Nie mógł jednak liczyć na rolę jedynego kluczowego gracza ofensywnego. Obok niego w składzie występują Kevin De Bruyne, Phill Foden, Jack Grealish czy Riyad Mahrez, a do niedawna także Raheem Sterling. Nic więc dziwnego, że w momencie, gdy do zespołu dołączył Erling Haaland, City musi nieco uszczuplić formację ofensywną.
Wskutek tego sprzedany do Chelsea został Raheem Sterling, a teraz do Barcelony może odejść wcześniej wspomniany Bernardo. Od momentu dołączenia Haalanda, Portugalczyk nie może liczyć na regularną grę w pierwszym składzie. W dwóch dotychczasowych spotkaniach City, Silva wchodził z ławki rezerwowych.
W obecnej sytuacji, trener Pep Guardiola jest zmuszony, by niektórych kluczowych jak dotąd piłkarzy, posadzić na ławce rezerwowych. To ewidentnie nie jest szczytem marzeń Bernardo, który chciałby odgrywać większą rolę w zespole.
Media na całym świecie podają, że pomóc 28-latkowi ma Barcelona, która zamierza zamknąć swój udział w letnim okienku transferowym pozyskaniem Silvy. Warty odnotowania jest fakt, że zawodnik od dziecka kibicował "Dumie Katalonii".
Świetnie poinformowany hiszpański dziennikarz Gerard Romero za pośrednictwem swojego konta na Twitterze zdradził plany Silvy. Według niego Portgulaczyk w najbliższym czasie pojawi się w Barcelonie, w celu poszukiwania nowego mieszkania. Jego zdaniem "Negocjacje są w toku"
Sam piłkarz także nie zamierza milczeć i gdy tylko nadarzyła się odpowiednia okazja... postanowił pożegnać się z kibicami! Po wygranym 4:0 spotkaniu z Bournemouth Silva jako ostatni opuścił boisko. Piłkarz długo żegnał się i dziękował kibicom "Obywateli".
Dzień po sobotnim spotkaniu Portugalczyk postanowił pożegnać także kibiców, którzy nie mogli być obecni na Etihad Stadium.
"Wspaniały występ zespołu i fantastyczna atmosfera! Chciałbym również podziękować wszystkim na stadionie za te piękne chwile miłości i wsparcia, które mi okazaliście" - napisał na swoim Instagramie Bernardo Silva.
Zdaniem wielu dziennikarzy, te pożegnania nie są przypadkowe, a sam piłkarz już niebawem trafi do drużyny Roberta Lewandowskiego. Oprócz Polaka do Barcelony w letnim oknie transferowym dołączyli także m.in. Raphinha, Jules Kounde, Franck Kessie i Andreas Christensen.
Przejdź na Polsatsport.pl