Liga Mistrzów: FC Kopenhaga bliżej fazy grupowej. Minimalne zwycięstwo nad Trabzonsporem
W meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów FC Kopenhaga wygrała z Trabzonsporem 2:1. Kamil Grabara z powodu kontuzji nie stanął w tym meczu w bramce drużyny z Kopenhagi.
W pierwszej połowie gra toczyła się w szybkim tempie i nie brakowało dogodnych sytuacji podbramkowych. Gospodarze mieli przewagę, byli groźniejsi w ofensywie, co udokumentowali już w 9. minucie. Wykorzystali wówczas błąd rywali, którzy stracili piłkę w środkowej części boiska, ruszyli na bramkę, a po podaniu Rasmusa Falka z lewej strony, Viktor Claesson otworzył wynik strzałem z okolicy dziesiątego metra.
Zobacz także: Remis Rangersów z PSV. Cztery gole na Ibrox
Piłkarze FC Kopenhaga nie wykorzystali kilku okazji w końcówce pierwszej połowy, ale na początku drugiej części gry zdołali podwyższyć przewagę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę przedłużył głową Denis Vavro, a Lukas Lerager z najbliższej odległości skierował ją do siatki. W 48. minucie było więc już 2:0 dla gospodarzy.
Po zdobyciu drugiej bramki piłkarze z Kopenhagi nadal mieli przewagę, ale w pewnym momencie złapali zadyszkę i po 70. minucie do głosu doszli przyjezdni. W 79. minucie Tasos Bakasetas uderzył z dystansu, a piłka odbita jeszcze przez jednego z graczy gospodarzy, zmyliła bramkarza i wpadła do siatki. Piłkarze Trabzonsporu zmniejszyli rozmiary porażki, ale FC Kopenhaga jest o jedną bramkę bliżej, by uzyskać awans do Ligi Mistrzów. O wszystkim zadecyduje rewanżowe starcie.
FC Kopenhaga - Trabzonspor 2:1 (1:0)
Bramki: Viktor Claesson 9, Lukas Lerager 48 - Tasos Bakasetas 79
Przejdź na Polsatsport.pl