Mateusz Bieniek: Mamy jeszcze parę elementów do poprawy
Po wygranym 3:0 spotkaniu z Iranem podczas Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, środkowy reprezentacji Polski Mateusz Bieniek nie miał wątpliwości, że przed mistrzostwami świata wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Gra blokiem to aspekt, który zaważył na końcowym wyniku spotkania z Iranem.
- Na pewno jest poprawa względem meczu z Ukrainą, zagraliśmy na dużo wyższym poziomie. Mam nadzieję, że nasza forma idzie do góry i będzie jeszcze lepsza. Mamy jeszcze parę elementów do poprawy, ale nie jest źle - powiedział Bieniek.
Reprezentant Polski zwrócił też uwagę na fakt, że mecze podczas Memoriału różnią się od innych spotkań.
- Nie analizujemy specjalnie przeciwników, nie mamy typowych odpraw przed meczami, ale chcemy je wygrywać i grać w nich jak najlepiej. To jest ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata i fajnie byłoby się przed tym turniejem pozytywnie nakręcić - przyznał.
Mimo braku straty seta, środkowy reprezentacji wyciągnął już pierwsze wnioski po spotkaniu z Iranem.
- Musimy pracować nad zagrywką, szczególnie w trudnych momentach. Dziś wypaliło, a to jest duży pozytyw. Przegrywaliśmy drugiego seta 23:20 i potrafiliśmy to odwrócić. Brawa dla Nas i fajnie, że szybkie 3:0 - stwierdził Bieniek.
