Usyk lepszy od Joshuy w wielkim rewanżu
Rewanżowa walka Ołeksandr Usyk - Anthony Joshua
Ołeksandr Usyk (20-0, 13 KO) i Anthony Joshua (24-3, 22 KO) zmierzyli się w rewanżowej walce, w której stawce były pasy WBA, IBF, WBO, IBO oraz "The Ring". W pojedynku, który odbył się w Arabii Saudyjskiej, górą okazał się reprezentant Ukrainy, triumfując niejednogłośną decyzją sędziów.
Walką Usyk - Joshua 2 żył cały pięściarski świat. Stawką tego pojedynku były pasy WBO, WBA, IBO, IBF oraz pas magazynu The Ring w kategorii ciężkiej. Pierwsze starcie obu zawodników miało miejsce pod koniec września 2021 roku. Wtedy faworytem był Joshua, który poza wpadką w walce z Andym Ruizem nie miał sobie równych w zawodowej karierze. W drodze na szczyt królewskiej kategorii wagowej pokonał m.in. Władimira Kliczkę, Josepha Parkera czy Kubrata Pulewa.
ZOBACZ TAKŻE: Tyson Fury znowu zmienił zdanie ws. kariery zawodowej!
Usyk znany był już jako jeden z najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe, ale głównie dzięki zdominowaniu dywizji cruiser. Nie miał większego doświadczenia w ciężkiej, zwłaszcza z rywalami pokroju Joshuy. Skazywany na porażkę Ukrainiec w pierwszej walce zawalczył kapitalnie, boksersko przewyższając posiadającego dużo lepsze warunki fizyczne Brytyjczyka. Po 12 rundach sędziowie punktowali 117-112, 116-112, 115-113 dla Usyka.
Rewanż rozpoczął się spokojnie z obu stron. Zarówno Usyk, jak i Joshua nieśmiało szukali swoich szans do ataku, nie szarżując przy tym i ewidentnie mając z tyłu głowy zarówno stawkę, jak i dystans pojedynku.
W kolejnych rundach zarysowywała się przewaga reprezentanta Ukrainy, ale w ósmym i dziewiątym starciu do głosu doszedł Joshua. Usyk w 10. rundzie wrócił jednak do "swojego" boksowania i w tym starciu był lepszy od 32-latka. Ostatecznie pojedynek rozstrzygnął się na pełnym dystansie. Podobnie jak w pierwszej walce Usyk vs Joshua, również tym razem sędziowie wypunktowali wygraną Ukraińca. Niespodzianką z pewnością był fakt, że jeden z sędziów wskazał triumf Joshuy.
W Arabii Saudyjskiej fani, poza walką wieczoru, zobaczyli jeszcze kilka ciekawych starć. W eliminatorze do pasa WBC kategorii półciężkiej zawalczyli Callum Smith i Mathieu Bauderlique - pierwszy z pięściarzy wygrał przed czasem w czwartej rundzie. Z kolei w eliminatorze IBF kategorii ciężkiej zobaczyliśmy Filipa Hrgovicia oraz Zhileia Zhanga. Górą okazał się zawodnik z Chorwacji, triumfując jednogłośną decyzją sędziów.
Ołeksandr Usyk pokonał Anthony'ego Joshuę przez niejednogłośną decyzję sędziów (115-113, 116-112, 113-115)
Przejdź na Polsatsport.pl