ME U–19 siatkarek 2022: Efektowne zwycięstwo reprezentacji Polski na inaugurację
Polska pokonała Grecję 3:0 w pierwszym meczu grupy I mistrzostw Europy U–19 siatkarek, które rozgrywane są w Skopje, w stolicy Macedonii Północnej. W niedzielę Polki w swoim drugim spotkaniu czempionatu zmierzą się z reprezentacją Włoch.
W sobotę w Skopje rozpoczęły się mistrzostwa Europy U–19 siatkarek. Dla kibiców to okazja do podziwiania zmagań najbardziej obiecujących młodych gwiazd europejskiej siatkówki. Tytułu wywalczonego dwa lata temu broni Turcja.
Zobacz także: Perfekcyjne otwarcie! Polska pewnie wygrała w pierwszym meczu MŚ siatkarzy 2022
Dwanaście najlepszych drużyn Starego Kontynentu zostało podzielonych na dwie grupy. W I grupie gra: Finlandia, Grecja, Macedonia Północna, Polska, Słowenia, Włochy, natomiast w II grupie: Chorwacja, Holandia, Rumunia, Serbia, Szwajcaria, Turcja.
Pierwszym przeciwnikiem biało-czerwonych była Grecja. Pierwsze akcje premierowej odsłony spotkania były równe. Chwilę później serią dobrych zagrywek popisała się Natalia Kecher (5:3). Do tego w ręki w ataku nie zwalniała Barbara Latos (7:4). Już na początku tego meczu widać było, że Polki są świetnie dysponowane w polu serwisowym. Po polskiej stronie w tym fragmencie gry bardzo dobrze funkcjonował każdy element; zespół do końca kontrolował grę, wygrywając pewnie 25:16. Zwycięstwo pewnym atakiem przypieczętowała Latos.
Podopieczne Wiesława Popika poszły za ciosem. Seta numer dwa otworzyła świetna seria zagrywek Poli Janickiej (5:1). Greczynki nie potrafiły znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać rywalki. Na zagrywce fenomenalnie spisywała się Kecher. Wydawało się, że biało-czerwone mają pod kontrolą tego seta. Nic bardziej mylnego. Zawodniczki z Grecji odrobiły straty i doprowadziły do remisu 16:16. W bloku bardzo dobrze spisywała się Anna-Christina Brouma. Nasze zawodniczki utrzymały nerwy na wodzy i w końcowej fazie ponownie zbudowały sobie kilkupunktową przewagę (21:17). Dobrze serwowała Latos. W końcowej fazie znowu nie brakowało emocji. Greczynki doprowadziły do gry na przewagi 24:24. Chłodną głowę zachowały podopieczne Wiesława Popika, które wygrały tego seta 28:26.
W secie numer trzy siatkarki z Grecji ponownie miały bardzo duże trudności w przyjęciu, a taktycznie zagrywała Kecher 7:2. W dalszej części polska drużyna pewnie punktowała w każdym elemencie (12:3). Bardzo dobrze w ataku radziła sobie Olga Musiał. Reprezentacja Polski do końca już kontrolowała grę (20:12). Ważne, że nasz zespół utrzymał odpowiednią koncentrację, mimo że rywalki dość mocno zaczęły naciskać.
Polska – Grecja 3:0 (25:16, 28:26, 25:19)
Polska: Karolina Staniszewska, Pola Janicka, Natalia Kecher, Rozalia Moszyńska, Olga Musiał, Barbara Latos – Magda Kubas (libero) oraz Klaudia Łyduch, Martyna Podolska, Wiktoria Szewczyk,
Grecja: Evangelia Tani, Paraskevi Zafeiriou, Errika-Pelagia Gravari, Aikaterini Korre, Aikaterini Allagianni, Georgia-Loula Angelopoulou – Eleni Papadopoulou (libero) oraz Alexandra Meridiulaki, Spyriodoula-Eleni Komini, Anna-Christina Brouma.