Fortuna Puchar Polski: Niespodziewana porażka Podbeskidzia Bielsko-Biała
Podbeskidzie Bielsko-Biała już po pierwszym meczu odpadło z Fortuna Pucharu Polski. W 1/32 finału rozgrywek niespodziewanie lepsza od "Górali" okazała się Lechia Zielona Góra, która wygrała po dogrywce 2:1.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 30. minucie. To właśnie wtedy piłkę do własnej bramki skierował Litwin Titas Milasius.
W trakcie drugiej połowy spotkania, Mirosław Smyła zdecydował się wprowadzić czterech piłkarzy, w tym m.in. Lionela Etoundiego. Kameruński napastnik odwdzięczył się trenerowi i osiem minut po wejściu na murawę doprowadził do wyrównania.
ZOBACZ TAKŻE: Maciej Stolarczyk nie narzeka na napięty grafik. "Granie co trzy jest czymś normalnym"
O awansie do kolejnej rundy rozgrywek przesądziło trafienie w pierwszej części dogrywki. W 100. minucie bramkę ku uciesze miejscowych kibiców zdobył obrońca Sebastian Górski. Z kolei "Górale" kończyli mecz w "dziesiątkę" po czerwonej kartce dla Michała Janoty.
Lechia Zielona Góra - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:0, 1:1)
Bramki: Milasius 30 (s), Górski 100 - Etoundi 78
Lechia Zielona Góra: Wojciech Fabisiak - Gabriel Estigarribia (101. Kacper Lechowicz), Rafał Ostrowski, Igor Kurowski - Mateusz Zientarski (69. Wołodymyr Szwed), Kacper Zając (69. Rafał Dzidek), Jakub Babij, Mykyta Łoboda (75. Aron Athenstadt), Mateusz Surożyński, Sebastian Górski (101. Łukasz Maćkowiak) - Przemysław Mycan
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Krystian Wieczorek - Daniel Mikołajewski, Mateusz Wypych, Iwajło Markow, Titas Milasius (102. Dawid Polkowski) - Michał Willmann (63. Ezequiel Bonifacio), Mathieu Scalet, Jakub Bieroński (46. Joan Roman), Yigit Emre Celtik (70. Michał Janota), Krzysztof Drzazga - Kacper Wełniak (70. Lionel Etoundi)
Żółte kartki: Fabisiak, Kurowski, Zientarski, Łoboda, Babij - Wełniak, Mikołajewski, Scalet, Abate Etoundi, Roman
Czerwona kartka: Janota
Przejdź na Polsatsport.pl