MŚ siatkarzy 2022: Bartosz Kurek skomentował zwycięstwo z Brazylią
- Spotkały się równe drużyny. Było to widać i czuć na boisku - przyznał Bartosz Kurek, kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski, po wygranej 3:2 z Brazylią w półfinale mistrzostw świata.
Kurek docenił klasę Brazylijczyków, którzy nawiązali z Biało-Czerwonymi równą walkę.
- Spotkały się równe drużyny. Było to widać i czuć na boisku. Mecz na nieprawdopodobnym poziomie. Szacunek dla Brazylii. To był zespół trochę poobijany i kryli swoje braki, mieli problemy z kontuzjami. Na samym końcu wyszło nasze serducho, nasi kibice i przepchnęliśmy to - ocenił atakujący.
Kapitan polskiej kadry przyznał, że wraz z kolegami mieli na ten mecz konkretne założenia taktyczne.
- Mieliśmy swoją taktykę w bloku. W jednej z ważniejszych piłek w tie-breaku schowaliśmy ręce, bo takie były nasze założenia, żeby czasami ich zaskoczyć. Wracamy na ziemię. W niedzielę jest ostatni mecz i mam nadzieję, że ponownie pokażemy to serducho - przyznał.
Czy Kurek jest zadowolony ze swojego występu przeciwko Brazylii?
- Nie wiem, czy to był mój wielki mecz. Na pewno dobry. Mam nadzieję, że największy mecz dopiero przed nami - zakończył.
Przejdź na Polsatsport.pl